Śmietnik na Wyzwolenia – kiepska wizytówka

Tydzień Trybunalski Wtorek, 07 września 201012
Śmietnik jest w strasznym stanie – skarżą się mieszkańcy bloków przy skrzyżowaniu ulic Bugajskiej i Wyzwolenia w Piotrkowie. Kto jest temu winien? Mieszkańcy twierdzą, że spółdzielnia mieszkaniowa, a spółdzielnia – że mieszkańcy.
fot. J. Mizerafot. J. Mizera

- Śmietnik opróżniany jest zawsze w soboty. Mamy poniedziałek, a śmieci jeszcze nie zostały zabrane. Już w sobotę wszystko się wysypywało, a teraz, jak widać, jest tragicznie. Nie wiem, czy to spółdzielnia nie może dojść do porozumienia z firmą zajmującą się wywozem odpadów, czy jest jakaś inna przyczyna takiej sytuacji, trudno powiedzieć. Przecież my też jesteśmy ludźmi i nie chcemy mieć takich widoków z okna – mówi mieszkanka osiedla.

 

Z informacji uzyskanych od mieszkańców wynika, iż zgłaszali oni kilka razy w ciągu ostatniego roku prośbę o przebudowę śmietnika. Śmietnika, który powstał przeszło 20 lat temu i w związku z brakiem renowacji po prostu się sypie. Poza tym jego ściany przystosowane były do o wiele mniejszych pojemników, których zresztą przybywa i które ustawiane są już poza ogrodzeniem śmietnika. – Kiedyś tych pojemników było mniej i aż tak to nie przeszkadzało. Dalej znajduje się śmietnik, który jest ładnie zbudowany, zamykany na kłódkę i tylko mieszkańcy mogą z niego korzystać. Tutaj przychodzi kto chce i kiedy chce, na przykład osoby zbierające nakrętki, które rozrzucają śmieci poza pojemniki i robią dodatkowy bałagan. Przeważnie w godzinach od 6 do 7 w każdą sobotę śmietniki są opróżniane, a teraz co się stało? Nie wiadomo. Firma HAK nie jest przecież odpowiedzialna za murek, ilości kontenerów i ogólny porządek. Zatem coś jest chyba nie tak ze strony spółdzielni, bo nasza dozorczyni dba o porządek, jak może, ale w tym stanie śmietnika zrobić nic nie można. A za to wszystko przecież my płacimy – informuje mieszkanka.

 

Mieszkańcy są oburzeni, gdyż zgłaszają do spółdzielni problem ze śmieciami, ale - jak twierdzą - nie ma żadnego odzewu. Dodatkową kwestią jest to, że nawet jeżeli śmieci nie wypadają z kontenerów, to sytuacja jest bardzo nieprzyjemna latem, kiedy są one otwarte. Pojawiają się muchy i przykry zapach.

 

A co na to spółdzielnia? - Śmietnik nie może często zostać wyczyszczony ze względu na to, iż zazwyczaj kiedy podjeżdża śmieciarka mająca do opróżnienia ogromny kontener, śmietnik zastawiony jest samochodami. Mieszkańcy wiedzą, że musi być sporo miejsca, aby mogła podjechać – mimo to często nie reagują. I ten problem jest zawsze. Wtedy zazwyczaj spółdzielnia szuka właściciela samochodu i prosi go, aby udostępnił dojazd. Jeśli jest więcej samochodów, to oczywiście nie da się znaleźć wszystkich i śmietnik zostaje opróżniony później – kiedy auta odjadą – mówi pracownica Administracji “Centrum” Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Dodatkowo, według informacji otrzymanej ze spółdzielni, ze strony mieszkańców nie było żadnych zgłoszeń w sprawie śmietnika. Co do przebudowy rzeczonego śmietnika, to planowana ona jest na wrzesień i do końca bieżącego roku prawdopodobnie będzie zakończona. Śmietnik nie zostanie przeniesiony, ale zostanie zamknięty, a każdy z mieszkańców dostanie klucze i będzie porządek. Postawiony ma być także zakaz wjazdu, co rozwiąże problem dojazdu śmieciarki.

 

Mieszkańcy marzą o tym, aby śmietnik został przeniesiony spod ich okien dalej. Marzenia te trzeba jednak ostudzić, gdyż takich planów spółdzielnia nie ma, a użytkownicy muszą zadowolić się na razie planowaną przebudową. Teraz śmietnik wygląda nieciekawie. Być może jego renowacja w jakiś sposób rozwiąże problem mieszkańców i poprawi ich opinię o spółdzielni mieszkaniowej, bo - jak twierdzą - wygląd tego śmietnika jest w jakimś sensie jej wizytówką.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (12)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Bleki Blekiranga20.12.2010 12:22

ja - powtarzam - nie daję mojej Akredytacji na nowy śmietnik! bo nie ma w nim wszystkich koszy do segregowania śmieci.

00


Bleki Blekiranga04.12.2010 13:03

chciałbym skomentować nasz nowy śmietnik, który zastąpił ten stary. W nowym nie ma kosza na makulaturę, poza tym pojemników jest mniej, przydałby się jeszcze jeden bo kiedyś było więcej śmietników - były prawie przy każdym bloku.

00


jeden z nas ~jeden z nas (Gość)09.09.2010 09:44

Trzeba przyznać, ze na osiedlu wyzwolenia wiele zmieniło się na lepsze (nowe chodniki, drogi, zadbane w większości trawniki i poprzycinane drzewa). To osiedle wygląda dużo lepiej niż kilka lat temu. Co niestety nie mozna powiedzieć np. o osiedlu przy "Piomie". Tam jest coraz gorzej. Chodniki pozarastane i wyboiste. Chaszcze zamiast krzewów i trawa po pas.. Niestety na minus osiedla Wyzwolenia wpływa mentalność tam mieszkających bo przez wiele lat uważane było za najgorsze i najmniej bezpieczne osiedle. Choć takie kwiatki jak ten "szescioklapowiec" przy Garbarskiej chluby mu nie przynosi. W związku z tym, że ten śmietnik nie jest zamykany to jest tak jak jest. Do tego śmietnika mnóstwo śmieci podrzucają ci co de facto za wywóz nie płacą jak np. działkowicze z Działkowej, mieszkańcy domków jednorodzinnych oraz właściciele sklepów.

00


Paella ~Paella (Gość)08.09.2010 23:25

Komentarz był edytowany przez autora: 08.09.2010 23:28

00


Czeslaw_Kundelek ~Czeslaw_Kundelek (Gość)08.09.2010 21:36

O! Fota z mojego podwórka :D

"BLEKI" napisał(a):
powinien być wpisany do rejestru zabytków


może już jest wpisany i właśnie konserwator zabytków nie pozwala go ruszyć? ;)

00


Bleki Blekiranga08.09.2010 00:40

Hej, w końcu sprawa dokładnie z mojego podwórka. Po pierwsze widać jak się ma sprawa segregacji odpadów. Obok stoją kontenery na papier ale można go rzucić obok - oby nie zastawiać! głównego kontenera :D, inna sprawa, to że z tego śmietnika korzystają mieszkańcy kilku bloków, możne i Pan Kacper ;) nawet i dlatego szybko się on przepełnia. A z innej beczki to powiem, że ten śmietnik to powinien być wpisany do rejestru zabytków ale wcześniej zrekonstruowany i ponownie ponownie przykryty eternitem jak to było kiedyś. Wtedy panowie ze spółdzielni będą mogli oddać hołd towarzyszowi Gierkowi a nie jakieś ronda sobie nazywać. Pozdrawiam wszystkich i zapraszam na moje własne śmieci, nawet widzę, że zostały one sfotografowane - to jest ta foliówka z puszkami po piwie, która wisi po prawej stronie, żeby zbieracze aluminium nie garowali w otchłani torebek plastikowych Ps, zapraszam do wyrzucania ;D

Komentarz był edytowany przez autora: 08.09.2010 00:48

00


Imię Imięranga07.09.2010 22:58

Dlaczego coraz częściej widzę śmietniki na klucz, czy Piotrków idzie w ślady Łodzi gdzie większość osiedlowych śmietników jest zamykanych na klucz. W taki sposób walczy się o ochronę środowiska i segregacje śmieci?

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)07.09.2010 20:47

"mieszkaniec-Piotrkowa" napisał(a):
"Piotr-Wlostowic" napisał(a):
PS A nawiązując do tytułu, też szczerze. W ogóle całe to Wyzwolenia, to KIEPSKA WIZYTÓWKA!
______
Oto przykład, jak funkcjonuje z klapkami na oczach wiceprezydent miasta Adam Karzewnik, który jest mieszkańcem oś. Wyzwolenia, a jeszcze do niedawna mieszkał tam prezydent Krzysztof Chojniak. Jakoś przycichł radny Sokalski i rada osiedla krzykaczy. Brrr...


... o panu prezydencie Waldemarze Matusewiczu nie wspominając, rodem też z tamtejszego bloku...

Komentarz był edytowany przez autora: 07.09.2010 20:48

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)07.09.2010 20:45

"Kacper-Krzysztofik" napisał(a):
Kłopot jest też w tym że korzystają ze śmietników mieszkańcy z różnych osiedli domków jednorodzinnych, celem zaoszczędzenia na opłatach za wywóz śmieci...


Ale w tej materii niechaj członkowie Rady Osiedla Wyzwolenia nie mają najmniejszych złudzeń!
Tej cechy narodowej nie da się wykorzenić choćby siekierą. Łatwiej wyrąbać ścieżkę w amazońskiej dżungli! Ale i tak po godzinie zarośnie...

00


Kacper Krzysztofik ~Kacper Krzysztofik (Gość)07.09.2010 20:30

Sprawa śmietników ciągnie się od wielu lat. Jako członkowie Rady Osiedla Wyzwolenia interweniowaliśmy wielokrotnie. Kłopot jest też w tym że korzystają ze śmietników mieszkańcy z różnych osiedli domków jednorodzinnych, celem zaoszczędzenia na opłatach za wywóz śmieci...

Komentarz był edytowany przez autora: 07.09.2010 20:31

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat