- Gmina Rozprza, jeśli chodzi o budżet, który był uchwalany startowała z bardzo wysokim wskaźnikiem zadłużenia. Wynosił on 59%, co oznacza złą sytuację. W związku z tym opinia Regionalnej Izby Gospodarczej w tym zakresie była z uwagami. Z tego też względu musieliśmy poczynić redukcję przede wszystkim wydatków związanych z inwestycjami. Teraz skupiamy się głównie na takich, które nie będą w przyszłości generować wydatków - mówił Janusz Jędrzejczyk.

Dlatego podstawowym zadaniem w tej kadencji będzie ściąganie środków zewnętrznych, a także ograniczanie zadłużenia.