Dlatego na prawie 19 kilometrach ścieżek w Piotrkowie można spotkać nawet całe grupy amatorów jazdy dwukołowymi pojazdami. Ścieżka przylega do chodnika, dlatego czasem pojawiają się problemy. - Zdarza się, że rowerzyści jeżdżą chodnikiem i nieraz dochodzi do wypadków – mówi poirytowana piotrkowianka. - Ja zawsze się oglądam, czy nie jedzie za mną rower, bo trzeba dbać o swoje bezpieczeństwo. A na pewno nie wchodzę na ścieżkę rowerową – zaznacza inna z mieszkanek miasta.
Rowerzyści uwagami się jednak nie przejmują i najbardziej cieszą się z faktu, że w Piotrkowie jest coraz więcej ścieżek. Zaznaczają jednak, że nie wszędzie podjazdy wykonane są odpowiednio i przez to fatalnie się na nie wjeżdża. Tak jest np. na Sulejowskiej. W tym roku na pewno przybędzie około jednego kilometra nowych ścieżek rowerowych: wzdłuż remontowanego odcinka Dmowskiego oraz wzdłuż III etapu obwodnicy N-S.
- Czołowe zderzenie na wiadukcie w Siomkach
- Wybrano Młodzieżową Radę Miasta Piotrkowa Trybunalskiego
- Ambitne plany na rok Władysława Reymonta
- W Akademii Piotrkowskiej zebrano ponad 21 litrów krwi
- Wypadek z udziałem nauki jazdy na Narutowicza
- W mieszkaniu miał ponad 170 gramów narkotyków
- Czad zabił dwóch mężczyzn
- 106. rocznica odzyskania niepodległości upamiętniona także w Moszczenicy
- Znany piotrkowski kucharz świętuje 10-lecie restauracji