Jak informuje nasz magistrat, obecnie trwają prace przy budowie kanalizacji deszczowej oraz wodociągu. Równocześnie demontowane są stare płyty chodnikowe. Prace przebiegają zgodnie z planem, ale pojawiły się pewne problemy. Chodzi – jak twierdzą urzędnicy – o opieszałość elektrowni, która w trakcie inwestycji miała wykonać także swoje sieci. Jak do tej pory nic się jednak w tej sprawie nie dzieje. Magistrat interweniował już w PGE, ale jak do tej pory bez efektu. Tymczasem niepodjęcie działań przez elektrownię może mieć dwa skutki. - W takim przypadku będziemy musieli wydłużyć termin prac przy chodnikach lub elektrownia rozkopie nowo położoną kostkę już po zakończeniu naszej inwestycji – ostrzegają urzędnicy.
Prace mają się zakończyć w maju.
Komentarze 8