Wezwany na miejsce lekarz weterynarii zabrał zwierzę do lecznicy. Niestety sarny nie udało się uratować, została uśpiona. Takich przypadków Straż Miejska odnotowała w tym roku już kilkanaście. - Sarny padają ofiarami pojedynczych lub łączących się w grupy psów – mówi Krzysztof Żerek, naczelnik Wydziału Prewencji Straży Miejskiej w Piotrkowie Trybunalskim. - Niestety, w ten sposób giną młode, najcenniejsze osobniki, nierzadko również zające. Sfory psów mogą stanowić zagrożenie także dla ludzi. Przypadki przebywania psów bez opiekunów, szczególnie w rejonach pól i lasów lub innych miejsc, gdzie żyją dzikie zwierzęta można zgłaszać do Straży Miejskiej pod numerem 986.
- Ostatki z Piliczanami w Sulejowie
- Po tragedii nastolatka. Znamy wyniki kontroli doraźnej w I LO w Piotrkowie
- Inspekcja Weterynaryjna ostrzega - ogniska ptasiej grypy
- Zakończyły się prace nad przebudową trzech odcinków dróg gminnych Aleksandrowa
- Boiska Sportowe nad zalewem w Czarnocinie
- Piotrków. Areszt dla czterech paserów
- Śmiertelny wypadek w Ostrowie. Dachował samochód. Nie żyje 69-letnia pasażerka
- Zderzenie dwóch aut przed pasami w Al. Armii Krajowej
- Ponad 21 mln zł na odnowę kamienic na "starówce" w Piotrkowie