W rozbitym w poniedziałek pod siedzibą piotrkowskiego Starostwa Powiatowego miasteczku namiotowym nocowało 10 osób. Ale jak mówią uczestnicy protestu nie było to łatwe.
- Woda praktycznie po kostki. Wszystkie śpiwory i koce można wyciskać z wody. A pan starosta do nas nie wyszedł. No cóż, będziemy moknąć, przebierać się, ale będziemy tu stać - mówi Grzegorz Królik należący do akcji protestacyjnej.
A jak dziś będzie przebiegał protest? - Dzisiejszy dzień protestu to całkowita zmiana. Nie planujemy protestu typu gwizdki, hasła, krzyki. Damy odpocząć staroście. Wczoraj był Dzień Samorządowca, więc dziś głowa każdego samorządowca jest na pewno trochę cięższa. Dla nas forma protestu dziś to to, że trwamy i jesteśmy, a plakaty i banery mówią same za siebie - mówi Wojciech Ostrowski, przewodniczący zgromadzenia publicznego przed budynkiem starostwa..
Sulejowianie zamierzają protestować do środy.
(Strefa FM)
- Piotrków. Męski Różaniec w pierwszą sobotę lutego
- „Słodki kiermasz” i sukces zbiórki WOŚP w „Jedenastce”!
- XII sesja Rady Miasta Piotrkowa. Kupcy dalej niezadowoleni
- Zabił się, bo był szykanowany? Co się działo w piotrkowskim liceum?
- Rusza Kwalifikacja Wojskowa 2025
- Koncert charytatywny dla Patryka w Parzniewicach
- Potwierdziły się nasze informacje. Wiesław Chudzik dyrektorem szpitala w Piotrkowie
- Ile zebrały piotrkowskie sztaby WOŚP?
- Wierzejska dalej zamknięta