- Nie licząc inwestycji drogowych, jest to jedna z najważniejszych inwestycji realizowanych na terenie powiatu piotrkowskiego - przyznaje starosta Piotr Wojtysiak. I jak dodaje - pamiętajmy, że budowa Centrum Przesiadkowego i dworca PKS jest przygotowywana z myślą o mieszkańcach dojeżdżających do pracy, do szkoły i by załatwić swoje ważne sprawy właśnie na terenie Piotrkowa. I m.in. z myślą o tych czterech tysiącach uczniów, którzy przyjeżdżają do stolicy powiatu, mieliśmy nadzieję, iż ta inwestycja zostanie zakończona we wrześniu bieżącego roku, jednak ten termin minimalnie się przesunie - dodaje starosta.
Opóźnienie nie wynika z winy wykonawcy czy inwestora, ale z braków towarowych na rynku. Ze względu na brak materiałów i długie terminy oczekiwania, wykonawca poprosił o przedłużenie terminu realizacji inwestycji do końca października tego roku.
- Myślę, że jest to realny termin dla zakończenia budowy Powiatowego Centrum Przesiadkowego, pierwszego etapu tej inwestycji - dodaje Piotr Wojtysiak.
Obserwując plac budowy widać, że zakończono już prace ziemne. Zainstalowano lampy, a wykonawca czeka na materiały, by móc zakończyć budowę konstrukcji stalowych, z jakich będą składały się przyszłe wiaty dla pasażerów. Znajdą się na nich elementy systemu informacji. W najbliższym czasie pojawią się też ławki i gazony z kwiatami. Niebawem też zakończy się proces wyłaniania wykonawcy projektu budynku znajdującego się przy placu manewrowym. Starosta dodaje z nadzieją, że być może jeszcze w tym roku uda się ogłosić przetarg na II etap budowy centrum przesiadkowego, jakim będzie remont wspomnianego budynku - ostatniego elementu PCP.