Policja zmienia zdanie w sprawie znieważenia pomnika Kopernika?

Strefa FM Wtorek, 08 września 2020135
Pomimo wcześniejszych zapewnień, piotrkowska policja wszczęła postępowanie w sprawie znieważenia pomnika Mikołaja Kopernika przed I LO w Piotrkowie. Jak tłumaczy oficer prasowy, zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa miał złożyć Urząd Miasta. Przedstawiciele magistratu dementują jednak te informacje. Policja przesłuchała we wtorek Małgorzatę Pingot, uczestniczkę sierpniowej akcji.

Ładuję galerię...

Przypomnijmy, happening został zorganizowany 12 sierpnia. Wówczas grupka mieszkańców ozdobiła stojący przed szkołą pomnik Mikołaja Kopernika kolorową flagą, która wisiała tam dosłownie przez chwilę. Nagle przed pomnikiem pojawił się mężczyzna, był bardzo agresywny, używając wulgaryzmów pod adresem organizatorów akcji, zerwał flagę, po czym uciekł, odjeżdżając czarnym mercedesem. Policjanci nie zareagowali, tylko obserwowali zdarzenie z pewnej odległości.

 

Kilka dni po zdarzeniu oficer prasowy piotrkowskiej komendy poinformowała nas, że policja nie zamierza wszczynać żadnego postępowania w tej sprawie, ponieważ kolorowa flaga ani nie znieważa, ani nie obraża. Tymczasem okazało się, że policja postępowanie takie prowadzi. W otrzymanej wiadomości czytamy:

W związku z zapytaniem w sprawie wydarzeń z 12 sierpnia 2020 roku, które miały miejsce przed budynkiem I Liceum Ogólnokształcącego w Piotrkowie Trybunalskim, informuję, że policja prowadzi postępowanie o czyn z art. 261 kk. W sprawie zostało złożone zawiadomienie o przestępstwie. Przeprowadzone czynności w sprawie pozwolą ustalić wszystkie okoliczności. Po wykonaniu czynności materiały zostaną przesłane do Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie Trybunalskim.

Asp. Izabela Gajewska, rzecznik prasowy KMP w Piotrkowie potwierdziła, że zawiadomienie o przestępstwie złożył właściciel terenu, na którym znajduje się pomnik, czyli Urząd Miasta w Piotrkowie. Tę informację z kolei dementuje Jarosław Bąkowicz, kierownik biura prasowego piotrkowskiego magistratu. - Jesteśmy zaskoczeni takim stanowiskiem policji, ponieważ urząd jako właściciel pomnika nie składał doniesienia o popełnieniu przestępstwa znieważenia pomnika. Co więcej, z wypowiedzi komendanta miejskiego piotrkowskiej policji, które było opublikowane na łamach lokalnej prasy, wiemy, że postępowanie z urzędu policja wszczęła 25 sierpnia, a nasz pracownik merytoryczny został zaproszony 4 września na złożenie wyjaśnień. Urzędnik utrzymywał, że do magistratu nie wpłynął żaden wniosek od osób chcących zorganizować happening w pobliżu pomnika i umieszczeniu na nim przedmiotów. Poinformował, że w efekcie tego zdarzenia nasz pomnik nie został uszkodzony - mówi Jarosław Bąkowicz.

 

Kilka dni temu jedna z uczestniczek happeningu z sierpnia - piotrkowianka Małgorzata Pingot została wezwana do komendy w celu złożenia zeznań w charakterze świadka. We wtorek o godzinie 15. Małgorzata Pingot stawiła się w siedzibie Komendy Miejskiej Policji przy ul. Szkolnej - Policjanci pytali kto był ze mną i czy moją intencją było znieważenie pomnika Kopernika - powiedziała dziennikarzom kobieta. - Policja prowadzi dochodzenie w sprawie domniemanego znieważenia pomnika. Muszą wykonać zlecone czynności, a co z tego będzie? Nie wiem. Myślę, że nic z tego nie będzie, bo w całej Polsce te sprawy zostały umorzone. Mam nadzieję, że tak samo będzie w Piotrkowie. Nikt nie zrobił niczego złego ani nie chciał specjalnie znieważyć pomnik wybitnego polskiego astronoma. Kopernik był człowiekiem o dość postępowych poglądach. Mam nadzieję, że mądrość zwycięży i nie mamy do czynienia z ludźmi, którzy są ograniczeni i uważają, że tęcza znieważa. Ona nikogo nie obraża, jest symbolem pojednania i tolerancji. Przestańmy toczyć wojnę polsko-polską i robić afery o kompletnie nieistotne rzeczy - tłumaczy.


Podczas przesłuchania policjanci nie poruszyli sprawy kradzieży tęczowej flagi z pomnika Kopernika oraz agresywnego i wulgarnego zachowania wobec uczestników sierpniowego happeningu. - To nie chodzi o fakt, że flaga została skradziona, tylko o wulgaryzmy, które padły w naszą stronę. To nie Kopernik został obrażony, tylko ludzie. Nie można obrazić posągu, można znieważyć osoby, które pod nim stały - dodaje Małgorzata Pingot. Jak powiedziała dziennikarzom, piotrkowska policja może zająć się tą sprawą, pod warunkiem, że zostanie zgłoszone zawiadomienie.


Pod piotrkowską komendą policji zgromadziła się grupa osób, która chciała okazać wsparcie przesłuchiwanej Małgorzacie Pingot. Wśród nich była posłanka Lewicy, Anita Sowińska. - Jestem tutaj dla Małgosi. Uważam, że trzeba ją wesprzeć. Niezrozumiałe jest dla mnie to, dlaczego ona jest wezwana na komendę, a nie człowiek, który znieważył osoby zgromadzone wtedy pod pomnikiem i w pokojowy sposób upominali się o swoje prawa. Ja chciałabym doczekać takich czasów, aby osoby LGBT będą mogły się czuć jak u siebie w domu, żeby to była normalność. Każdy z nas ma prawo do szczęścia. Prawo i Sprawiedliwość cynicznie wykorzystuje ten konflikt - mówi Anita Sowińska.


Posłuchaj wypowiedzi piotrkowian, którzy byli dzisiaj pod Komendą Miejską Policji w Piotrkowie:


 


Zainteresował temat?

2

24


Zobacz również

reklama

Komentarze (135)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Włodek ~Włodek (Gość)09.09.2020 09:53

Brawo dla tych osób! Jeśli Polska jest nadal demokratycznym krajem to mamy prawo demonstrować, wyrażać swoje poglądy, pokazywać hasła i transparenty. Zawieszenie flagi na pomniku nikogo i niczego nie znieważa (o ile nie uszkadza nie ma mowy o wandaliźmie). Tymczasem wychodzi na to że żyjemy w jakimś zaświatku choć w centrum Europy w Państwie policyjnym. Wszystko zmierza do dyktatury

810


gość ~gość (Gość)09.09.2020 09:08

Jeszcze dzieci w to mieszają paranoja

125


Jolka ~Jolka (Gość)09.09.2020 08:05

A czy ci z tą flagą to wystąpili do Miasta o zgodę na zakładanie flagi na pomnik? Jeśli mieli taką zgodę, to nie powinno być mowy o żadnym znieważeniu. Chyba, że takiej zgody nie mieli - wtedy działali nielegalnie i jak najbardziej sprawę należy wyjaśnić.

167


mumin ~mumin (Gość)09.09.2020 07:36

ludzie! dajcie po prostu żyć innym tak jak sobie tego chcą...

1210


gość ~gość (Gość)08.09.2020 20:12

Ceniłam Panią bardzo, pani Profesor i na studiach i wiele lat po, była Pani dla mnie wybitnym filologiem, wielkim autorytetem... Gdy dziś zobaczyłam Panią na tych zdjęciach wszystko prysnęło. Jak mogła Pani się tak poniżyć biorąc udział w tej farsie... ;(

2319


zxx ~zxx (Gość)09.09.2020 05:58

T25 znów pokazuje

11


gość ~gość (Gość)08.09.2020 17:50

No i dobrze bo obrazili moje uczucia religijne

2725


gość2 ~gość2 (Gość)08.09.2020 18:07

Co jest obraźliwego w tęczy........ludzie szukają wroga tylko po to, żeby się kłócić. Jak można wmawiać ludziom, że biała róża to symbol nienawiści i głupoty, że tęcza obraża i że białe nie jest białe, a czarne nie jest czarne........

2313


wojciech ~wojciech (Gość)08.09.2020 22:11

jak można znieważyć kawał metalowego odlewu ? Ludzie już pogłupieli

1711


gość ~gość (Gość)08.09.2020 18:41

Widzę że ten świadek to już pcha się wszędzie gdzie się da...

207


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat