Do zdarzenia doszło 9 marca około godziny 16.00. W jednym z gospodarstw w gminie Rozprza wybuchł pożar. Niestety ogień rozprzestrzenił się na stojącą obok stodołę. - W wyniku pożaru został zniszczony budynek gospodarczy. Na szczęście żadnemu z mieszkańców nic się nie stało. Właścicielka gospodarstwa wartość strat oszacowała na ponad 40 tys. zł. Z ustaleń gorzkowickich śledczych wynika, że 50-latek podpalił trawę na swojej działce i w tym samym czasie wszedł do domu. Kiedy po około pół godziny wyszedł z mieszkania, ogień rozprzestrzenił się na tyle, że spaleniu uległa stodoła na sąsiadującej posesji – informuje Ilona Sidorko, oficer prasowy w Komendzie Miejskiej Policji w Piotrkowie,
Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Miał w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Jeszcze dzisiaj usłyszy zarzut nieumyślnego spowodowania zdarzenia zagrażającego zdrowiu, życiu lub mieniu, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Kolizja na skrzyżowaniu Al. Concordii i Słowackiego
- Rekordowa zbiórka nakrętek dla Patryka
- Wolbórz w najlepszej dziesiątce rankingu krajowego
- Jak wypadły nasze szkoły w rankingu portalu edukacyjnego?
- Nowa linia kolejowa w Łódzkiem. Urząd Marszałkowski czeka na opinie
- Kamery rejestrujące przejazd na czerwonym świetle. Red Light po piotrkowsku
- Mariusz Trynkiewicz nie żyje. Miał 62 lata
- ITD zatrzymało pojazd za ciężki o 28,5 tony
- Utrudnienia w ruchu na ul. Wierzejskiej od 14 stycznia