Piotrkowskie inwestycje: Pech czy brak nadzoru?

Tydzień Trybunalski Czwartek, 19 sierpnia 201032
Choć nowe schronisko dla zwierząt nie zostało jeszcze oddane do użytku, dach budynku już przecieka. Mało tego, miasto zorientowało się, że wykonawca pominął lub raczej źle wykonał niektóre prace. Podobnie było z piotrkowskim “Orlikiem” przy ul. Wysokiej.
Fot. J. MizeraFot. J. Mizera

Również zawinił wykonawca, który musiał usuwać z boisk do siatkówki i koszykówki wierzchnią warstwę poliuretanu. Jak informował magistrat, wykonawca na własny koszt naprawiał to, co zrobił źle. Usterka nie była widoczna od razu, wykazali ją inżynierowie z Urzędu Miasta podczas kontroli prac. Przypomnijmy, że "Orlik" miał zostać oddany do użytku już w 2009 roku. Jak w praktyce wygląda nadzór władz miasta nad milionowymi inwestycjami? Dlaczego większość inwestycji realizowana jest z opóźnieniem?



Komórką, która odpowiada na nadzór nad inwestycjami realizowanymi przez magistrat, jest Biuro Inwestycji i Remontów. - Biuro wyznacza inspektorów nadzoru, którzy w imieniu inwestora kontrolują przebieg robót. W przypadku schroniska inspektorem robót budowlanych i koordynatorem inwestycji jest Jerzy Hartman, roboty instalacyjne nadzoruje Kamil Różycki, roboty elektryczne - Andrzej Szczygielski. Na Orliku I - roboty drogowe nadzoruje Jolanta Balcer, budowlane - Jerzy Hartman, elektryczne - Andrzej Szczygielski, sanitarne - Marcin Anglart. Inspektorzy sprawdzają zgodność realizacji z projektem budowlanym i pozwoleniem na budowę. W kontraktach obmiarowych sprawdzają dodatkowo rozliczenie z kosztorysem powykonawczym. W kontraktach ryczałtowych - wykonanie zgodne z opisem przedmiotu zamówienia. Dodatkowym obowiązkiem jest rozliczenie zadania przed instytucją współfinansującą - informuje Jarosław Bąkowicz z Zespołu Rzecznika Prasowego Prezydenta Miasta.


AS


więcej w najnowszym numerze (33) "Tygodnia Trybunalskiego"


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (32)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

mieszkaniec Wyzwolenia ~mieszkaniec Wyzwolenia (Gość)20.08.2010 10:17

jest takie powiedzenie ryba psuje się od głowy. a czy wymieniono te głowy z imienia i nazwiska?

00


kacper ~kacper (Gość)20.08.2010 09:43

a co z biblioteką? rzucamy w błoto? http://kkrzysztofik.blog.interia.pl/?id=1937138

00


arti2811 ~arti2811 (Gość)20.08.2010 09:38

Czy jeszcze coś nas zaskoczy ze strony władz miasta?Bo myśle że tak!Tylko co???

00


motyl ~motyl (Gość)20.08.2010 08:35

"Piotrkowianin" napisał(a):
Według mnie pech, który zaczął się niecałe 4 lata temu po wyborze nieudacznika Chojniaka

i jak tu sie nie zgodzić z ta diagnozą.
Dla mnie gołym okiem widać jak w mieście działa "grupa trzymająca kasę" więc trzeba dużo wydać, aby tanim kosztem zrobić i dzięki temu duża część kasy wpływa do kieszeni odpowiednich osób. Na papierze może wszystko się zgadzać, a rzeczywisty stan widzimy na co dzień.
I te odbiory, jakoś inwestycje są odbierane nawet jak są wykonane niezgodnie z umową itp.... nie wspominając o pladze inwestycji nagle napotykających nieprzewidziane "przypadki losowe" i koszt wzrasta kilkukrotnie.

00


Guido Guidoranga20.08.2010 08:10

"GRUNT TO FRUNT" :)

00


EP ~EP (Gość)20.08.2010 08:03

Piotrkowianinie zgadzam się z Tobą.
Fakt jest taki, że do tak ważnych zleceń zatrudnia się przez "niby" przetargi firmy "krzak" typu PEUK. Ostatnio jechałem sobie ścieżką rowerową na ul. Łódzkiej, przy skrzyżowaniu z Kasztelańską zauważyłem, że ścieżka spłynęła, a dokładnie kostka z której została wykonana razem z deszczem do rowu melioracyjnego, to się nazywa fachowe wykonanie drogi. Słowackiego - kilka tygodni temu ta sama firma położyła asfalt na odcinku od dworca do Owocowej. Na skrzyżowaniu z Młynarską już jest duże zagłębienie.
Więc jak nadal będziemy realizować projekty ważne dla miasta poprzez piotrkowskie firmy krzak typu PEUK to nic dobrego z tego nie wyjdzie. Kto ma się nachapać się nachapie, a i tak pieniądze wyrzucone w błoto będą. A najlepsze będą tłumaczenia rzecznika miasta , że coś poszło nie tak, bo pogoda, zła jakość asfaltu, kleju, blachy,a bo to PO rzuciło klątwę aby dobrać się do władzy itp.

00


asd ~asd (Gość)20.08.2010 01:12

A ja powiem tak... zle podpisane umowy, odbiory ustawione. Polecialo by kilka kar i sprawa by sie sama rozwiazala. Ot co. Chce jeszcze napisac, ze lubie pana Piotra, choc czesto mi sie nie chce nawet wszystkiego czytac co on tam sobie wymysli. Dzieki niemu powstaje chyba 3/4 komentarzy na tej stronie, a bez komentarzy to strona prawdopodbnie umarlaby smiercia naturalna. Korzystajac z okazji pozdrawiam pana Piotra i zycze wytrwalosci w czytaniu artykulow jak i prowadzeniu mniej lub bardziej sensownej polemiki.

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga20.08.2010 00:28

Według mnie pech, który zaczął się niecałe 4 lata temu po wyborze nieudacznika Chojniaka na prezydenta. Dobrze, że już tylko 84 dni do końca tej tragicznej kadencji.

00


Piotr Włostowic ~Piotr Włostowic (Gość)20.08.2010 00:12

"morenna" napisał(a):
Panie Piotrze. Proszę się nie obrazić ale dziwny z Pana człowiek. Porażka:(


Dla Pani/Pana Porażki :)))

Komentarz był edytowany przez autora: 20.08.2010 00:14

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga20.08.2010 00:08

Panie (Pani?) Porażka: A co powiesz na to: http://www.epiotrkow.pl/galeria/cat,214 ?

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat