Zarząd klubu wnioskował do władz miasta o przyznanie dotacji w wysokości 170 tys. złotych. AKS otrzymał tylko 35 tys., czyli o 20 tys. mniej niż w roku ubiegłym. 
- Miasto obcięło dotację dla klubu o 20 tys. złotych, czyli o 20% całego budżetu. Moim zdaniem uniemożliwi to pracę klubu na poziomie do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Jeśli mamy pracować w sposób niewłaściwy to lepiej nie pracować w ogóle - mówi prezes AKS Grzegorz Bielecki.