Piotrkowianie zapalili świeczki dla Pawła Adamowicza

Strefa FM Poniedziałek, 14 stycznia 201945
W związku z tragedią, do której doszło podczas niedzielnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku, piotrkowianie postanowili zjednoczyć się i wspólnie upamiętnić tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. "Światełko pamięci" zapalono w Rynku Trybunalskim o godz. 18.00.

Ładuję galerię...

Mieszkańcy trybunalskiego grodu przyszli na Starówkę, aby zapalić "światełko pamięci" dla Pawła Adamowicza, który podczas niedzielnego finału WOŚP został ugodzony nożem. Prezydent Gdańska zmarł kilka godzin po wielogodzinnej operacji.

 

Wszyscy zgromadzeni w poniedziałkowy wieczór na piotrkowskim Rynku zapalili świeczki, znicze, przynieśli latarki. - Trudno to komentować, ponieważ jeszcze jakiś czas temu byliśmy szczęśliwi, graliśmy razem. Teraz jesteśmy załamani tym, co się stało. Oprócz tego Jurek Owsiak rezygnuje z funkcji prezesa fundacji. Nie wiem, co się jeszcze musi wydarzyć w tym kraju, żeby ludzie się opamiętali i nie siali mowy nienawiści. Tego hejtu jest za dużo, sama go odczuwam. A takie zachowania, które widzieliśmy w Gdańsku, właśnie się z tego biorą. Niestety daliśmy się podzielić i nie wiem czy uda nam się znów połączyć - powiedziała Małgorzata Pingot, liderka piotrkowskiej WOŚP.

 

Na spotkaniu nie zabrakło również szefa sztabu WOŚP w Piotrkowie, Dariusza Cecotki. - Tragedia i nic więcej - powiedział. - Jesteśmy zszokowani, że nie udało się uratować prezydenta Gdańska, później decyzja Jurka Owsiaka... Aż brakuje słów. Nie wiadomo, jak to się wszystko zakończy. Współczuję rodzinie prezydenta Adamowicza, współczuje Jurkowi Owsiakowi i przewodniczącemu tamtego sztabu, bo coś musiało tam zawieść.

 

Podczas poniedziałkowego spotkania wszyscy zgromadzeni byli jednomyślni – przyszli manifestować przeciwko nienawiści. - Nie wiem, jak się ta sprawa zakończy, ani jaki był motyw tego człowieka, ale winna temu wszystkiemu jest atmosfera złości. Ten wszechobecny hejt daje właśnie takie owoce - dodał jeden z uczestników.

 

Piotrków nie był jedynym miastem w Polsce, które zapaliło "światełko pamięci". Podobne spotkanie odbyło się m.in. w Radomsku.


Zainteresował temat?

8

11


Zobacz również

reklama

Komentarze (45)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Janka L ~Janka L (Gość)15.01.2019 08:10

"żeby ludzie się opamiętali i nie siali mowy nienawiści" mądre słowa, szkoda tylko że zaraz potem jest dodane, iż takie zachowania jak w Gdańsku z tego się biorą. Po co podciągać zachowanie osoby chorej psychicznie pod politykę i podziały? Jeszcze bardzie w ten sposób dzielić społeczeństwo? To co się stało jest ogromną tragedią, ale mogło się zadziać na jakiejkolwiek innej imprezie. Nie miało nic wspólnego z WOŚP.

281


zło ~zło (Gość)15.01.2019 11:29

Pis to Pawłowicz a Pawłowicz to pis.

1011


gość ~gość (Gość)15.01.2019 18:07

Czy w Piotrkowie nie warto wystawić księgi kondolencyjnej ???
Czy to jest takie trudne do zrobienia ???
Milosierni chrześcijanie............

99


Były kursant ~Były kursant (Gość)14.01.2019 21:52

To "bardzo" się Piotrków spisał, zaledwie kilka osób na krzyż. To tragedia, która powinna nas wszystkich jednoczyć, a nie dzielić, a przedstawicieli ugrupowania naszego prezydenta ani z PiS-u nie widziałem. Przykre, bardzo przykre.

3315


www ~www (Gość)15.01.2019 01:23

"Róbta co chceta". Myślę, że wiemy kto wypowiedział te słowa.

1828


Poddał się ~Poddał się (Gość)15.01.2019 14:25

Bez Jurka Owsiaka WOŚP nie będzie już taka. Nie rozumiem jego decyzji. Dlaczego odebrał ten atak do siebie?

74


X2 ~X2 (Gość)15.01.2019 08:10

To media antypolskie rozpętują mowę nienawiści celowo i to kolejny temat zastępczy by odwrócić uwagę od spraw ważnych dla Polaków. Wiadomo ,że napastnik od 14 roku życia leczył się psychiatrycznie i czyja to wina ,że do tego doszło,oczywiście wina rządzących po 89 roku mogli nie manipulować przy ustawie o zdrowiu psychicznym doprowadzając do absurdu gdzie choremu człowiekowi nawet rodzina nie może pomóc by go leczyć bo jak chory powie nie to nikt go do tego nie zmusi. Znam parę takich przypadków i będzie do czasu aż chory komuś zrobi krzywdę to wtedy w świetle fleszy służby się znajdują i zwykle taką osobę zamyka się w wiezieniu zamiast leczyć. W tym przypadku nie możemy mówić o nienawiści . Widać jak państwo działa tylko teoretycznie

2311


TAK POPROSTU niech kazdy pczeczyta  ; ) ~TAK POPROSTU niech kazdy pczeczyta ; ) (Gość)15.01.2019 09:29

Gdyby to było takie pewne -
jest prawda jedna!...
bez żadnych odmian i wersji
niuansów
ani odcieni
gdyby to było takie pewne -
nie czynić złego...
iść naprzód drogą wprost przed siebie
bez wiraży
uskoków
serpentyn
gdyby to było takie łatwe -
przebaczyć...
było i nie ma!
uraza tkwiła ością w gardle
i lekko ją przełknęłam
gdyby to było takie łatwe
na ile jest zagadką
i oczywiste
jasne jak kryształ...
...a to jest ciągle tylko
wyższa matematyka
pełna pytań

71


gość ~gość (Gość)14.01.2019 22:07

A kto zapali świeczkę chłopakowi, który zginął potrącony w Woli Krzysztoporskiej?
Pewnie nikt, w końcu to nie prezydent... Gdańska.

4117


gość ~gość (Gość)15.01.2019 02:03

Naprawdę wszystkiemu winna jest atmosfera złości? A ja myślę, że winny jest psychol, który wpadł na scenę (wspaniale chronioną przez odpowiednie służby) i zamordował człowieka.
Wszystko trzeba podciągnąć pod politykę... Szok.

259


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat