Piotrkowianie! Będziecie płacić za deszcz

Tydzień Trybunalski Czwartek, 29 września 201189
To nie okrutny żart. Miasto zamierza wprowadzić opłaty za zbiorowe odprowadzanie wód opadowych i roztopowych do kanalizacji deszczowej. Kto i ile zapłaci?
fot. archiwum fot. archiwum "TT"

Sprawa wypłynęła, jak woda ze studzienki, podczas jednej z komisji problemowych Rady Miasta. Pomysł obciążenia mieszkańców kolejną (i to niemałą) opłatą okazał się zaskoczeniem nawet dla samych radnych.

 

Ci mieli zaopiniować projekt uchwały, zgodnie z którym działalność spółki Piotrkowskie Wodociągi i Kanalizacja w Piotrkowie zostałaby poszerzona o “naliczanie i pobieranie opłat z tytułu odprowadzania wód opadowych i roztopowych do kanalizacji deszczowej”. Drugi z projektów dotyczyć miał “uchwalenia cen i stawek opłat za zbiorowe odprowadzanie wód deszczowych i roztopowych” (te miałyby obowiązywać już od października). - Sprawa dotyczy możliwości przekazania sieci kanalizacji deszczowej w dzierżawę Piotrkowskim Wodociągom i Kanalizacji. Od dłuższego czasu da się zaobserwować problem związany z odprowadzaniem wód opadowych z różnych terenów miasta. Ten problem będzie narastać, ponieważ w wielu przypadkach tereny zielone na osiedlach mieszkaniowych są przekształcane w parkingi. Parkingi są utwardzane. Na gruntach dotychczas rolniczych jak grzyby po deszczu wyrastają domy. Obejścia domów są utwardzane materiałami, które oczywiście nie przepuszczają wody. To wszystko oznacza, że coraz więcej wody odprowadzanej jest do kanalizacji. Dlatego właśnie kanalizacja deszczowa nie może być kwiatkiem do kożucha, jak do tej pory - wyjaśniał zaskoczonym radnym wiceprezydent miasta Adam Karzewnik.

(…)

W pierwszej kolejności opłatami za odprowadzanie deszczówki ma zostać obciążony Miejski Zakład Dróg i Komunikacji w Piotrkowie, jako zarządca największej powierzchni utwardzonych terenów w mieście; dalej pozostałe instytucje miejskie, a potem... my - mieszkańcy.

Po pierwszym szoku pojawiły się dziesiątki pytań. Kto będzie płacić? Ile? Od kiedy? Skąd miasto będzie wiedziało, ile deszczu spadło na naszą posesję? Innymi słowy, w jakim stopniu nowe opłaty lokalne dotkną budżet przeciętnego mieszkańca?

(...)

Opłata za metr sześcienny odprowadzanej deszczówki ma wynieść 3,35 zł. Ilość opadów, jaka rocznie spadnie na Piotrków, będzie wyliczać nam Instytut Meteorologii (w latach 1998 - 2007 średnie opady wyniosły ok. 0,6 metra sześciennego deszczu na metr kwadratowy powierzchni). - 1 mm opadów równa się 1 litrowi na metr kw. powierzchni. W związku z tym ilość milimetrów opadów razy metr kw. powierzchni określi ilość litrów wody. Na tej podstawie można obliczyć, ile litrów wody spadło na określoną powierzchnię. Taki sposób wyliczenia stawki opłat jest najbezpieczniejszy. Zwracam uwagę, że przy obliczaniu powierzchni bierze się pod uwagę rzut dachu, a nie powierzchnię dachu - mówił Karzewnik.

zdjęcia: M. Waga

(...)

- Temat jest trudny i prawnie, i społecznie. Czy - przygotowując się do tej uchwały - robiliście symulację, jaką np. powierzchnią dachu dysponują bloki spółdzielni mieszkaniowej Karusia czy Słowackiego? Czy wiadomo, ile będą płacić mieszkańcy? Co z powierzchnią wokół budynku? Spore tereny wokół bloków są utwardzone - jak to się będzie miało do wyliczeń opłat? Mówimy wbrew pozorom o dość dużych pieniądzach i poważnym problemie społecznym - mówił Bronisław Brylski.

 

Projekt został zdjęty z obrad komisji, jak również środowej sesji Rady Miasta. Dlaczego? - Na komisjach były zgłaszane uwagi, dlatego jeszcze raz będziemy analizować tę sprawę - powiedział wiceprezydent Karzewnik.

 

Możemy mieć jednak pewność, że sprawa wkrótce ponownie “wypłynie”, być może już podczas październikowej sesji.

 

Aleksandra Stańczyk

więcej na ten temat w najnowszym (39) numerze "Tygodnia Trybunalskiego"

TUTAJ możesz kupić elektorniczną wersję "TT"

ankieta Ankieta

Czy opłaty za deszcz to dobra propozycja?


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (89)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Idiota ~Idiota (Gość)20.10.2011 20:14

Cytuję:
Opłata za metr sześcienny odprowadzanej deszczówki ma wynieść 3,35 zł. Ilość opadów, jaka rocznie spadnie na Piotrków, będzie wyliczać nam Instytut Meteorologii (w latach 1998 - 2007 średnie opady wyniosły ok. 0,6 metra sześciennego deszczu na metr kwadratowy powierzchni). - 1 mm opadów równa się 1 litrowi na metr kw. powierzchni. W związku z tym ilość milimetrów opadów razy metr kw. powierzchni określi ilość litrów wody. Na tej podstawie można obliczyć, ile litrów wody spadło na określoną powierzchnię. Taki sposób wyliczenia stawki opłat jest najbezpieczniejszy. Zwracam uwagę, że przy obliczaniu powierzchni bierze się pod uwagę rzut dachu, a nie powierzchnię dachu - mówił Karzewnik.


oraz za słowami sklave:
http://sklave.manifo.com/aktualnosci

Cytuję:
właściciel posesji na działce o powierzchni 600 m² zapłaci rocznie 1206 zł


Stawiam pytanie do specjalisty od kiełbasy "gospodarcze komunalnej" nawiązując do słów sklave, otóż czy specjalista ma obliczenia zwrotu opłat wobec produkcji tlenu przez osoby posiadające działki, a na nich drzewa, krzewy liściaste i iglaste ?
Wydaje mnie się, że takie osoby powinny otrzymywać od miasta premię ekologiczną za utrzymywanie życia na planecie. Widać, że w UM w centrum miasta jest straszna przyducha i brak tlenu powoduje objawy głupoty skoro takimi pierdołami się zajmuje "władza" PiotrkowskichZiomkówPrzeciwRozwojowi.

00


Dorotag ~Dorotag (Gość)13.10.2011 16:52

to wszystko to smiechu warte i ta nasza wladza tez!!!!

00


cywil13 ~cywil13 (Gość)09.10.2011 22:09

??????????????????????????????

00


cywil13 ~cywil13 (Gość)09.10.2011 20:41

Zdziercy i cwaniaczki, wolę kupić coś dziecku niż wam ładować w kiesy

00


zeus ~zeus (Gość)07.10.2011 00:09

i kto na was będzie głosował, lepiej za wczasu idźcie sie pomodlić amen!

00


michal3776 ~michal3776 (Gość)05.10.2011 21:36

miejmy nadzieje tylko ze nie wymysla podatku od pioruna bo to prad jest niewarzne ze dom splonal ale dostal pan energie darmowa a to darowizna i trzeba podatek zaplacic i dochodzi podatek za wylana wode podczas gaszenia na teren utwardzony wokol domu . musimy dalej tak glosowac a taka sytuacja niedlugo bedzie chlebem powszednim w naszym kochanym kraju absurdów .

00


sknerus ~sknerus (Gość)05.10.2011 20:04

Pominięto jeszcze jeden ważny wątek: deszcz padający na stojące pod "chmurką" samochody. Z nich przecież spłukiwany jest kurz i pył. Samochodów jest sporo, rzut powierzchni jednego samochodu to co najmniej kilka m2 - a zatem może być spora kasa!
Później można zastanowić się nad kolejnym podatkiem np. od emisji gazu cieplarnianego CO2, emitowanego (jak wiadomo powszechnie) przez zwierzęta i ludzi. Europa za to nie płaci, ale ktoś powinien być pionierem...

00


ak ~ak (Gość)03.10.2011 09:50

Ta władza nie posiada ABSOLUTORIUM-no i dobrze.Po takim głosowaniu składa się rezygnację,tego wymaga honor. Tak mieszał w MZGK przy absolutoriach,aż sam nie dostał.KTO POD KIM DOŁKI KOPIE SAM W NIE WPADA!!!

00


Idiota ~Idiota (Gość)01.10.2011 07:24

"broda" napisał(a):
czyżby powrót do komuny?


Skoro władza obecna wychowana została w ideologii socjalistycznej czerpiąc swoje wzorce od braci z ZSRR to czy mogło być inaczej, że komunizm będzie przez umysły wylewał się obficie ?

00


broda ~broda (Gość)30.09.2011 21:06

Zupełnie jak za komuny. Wtedy od ogółem zużytej wody (gdy ktoś miał ogród) 20 procent liczono po cenie pięciokrotnie wyższej, bo "jak ma Pan ogród to musi pan podlewać". Najśmieszniejsze było to, że za podlewanie liczono także w okresie zimowym przy minus 20 stopniach.
Mówiąc krótko - historia lubi się powtarzać - czyżby powrót do komuny?

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat