Stanowisko zmienili radni RiG-u i część radnych Lewicy, którzy zagłosowali za zmianami w budżecie. O poparciu projektu - według radnych - przesądziły dokładne wyjaśnienia urzędników i samego prezydenta, których wcześniej zabrakło.
- Cieszę się, że pan prezydent podszedł do tej sprawy bardzo rzeczowo. Dzisiejsza prezentacja rozwiała nasze wątpliwości. Chciałbym, aby w przyszłości było to standardem, bo dzięki temu unikniemy wszelkich nieporozumień i konfliktów - powiedział radny RiG-u Paweł Załoga.
Zdanie zmienili również radni Platformy Obywatelskiej. Ci jednak wstrzymali się od głosu. Poza Platformą od głosu wstrzymali się także radni PiS-u oraz jeden radny z klubu Lewicy.