P.Kwiatkowski
Piątek, 28 grudnia 201844
Mieszkaniec miasta zauważył, jak ze sklepu wychodzi klient. Mężczyzna zataczał się, wsiadł do renault scenica i odpalił silnik. Wtedy świadek tego zdarzenia postanowił interweniować. Zabrał kluczyki od samochodu i uniemożliwił jazdę nietrzeźwemu kierowcy, potem wezwał policjantów. Okazało się, że 48-letni mieszkaniec powiatu piotrkowskiego kupował w sklepie alkohol. Na miejsce przyjechały dwa policyjne radiowozy. Badanie trzeźwości wykazało prawie 2,4 promila alkoholu.
~pol (Gość)29.12.2018 11:42
Karać pijaków za jazdę po pijanemu przepadek samochodu i zabrać prawko .
~gość (Gość)28.12.2018 17:07
No dobrze ,kierowca zostanie ukarany A co że sprzedawca ? No bo nikt mi nie wmowi że po tym człowieku nie było widać
..A jak mówi ustawa ,nietrzeźwym nie wolno sprzedawac alkoholu
~gość (Gość)29.12.2018 00:10
Jak już to kolesia musiał dogonić na piechotę bo odjechał z pod sklepu, a kierowca to był tak nawalony że nie wiedział o bożym świeci. A tak wokale to czemu wypowiadają się osoby których tam nie było jak by wam rozpoczął kogoś z rodziny to by byl lament i czemu nikt go nie powstrzymał jak widział że wsiada do auta pijany.
~gość (Gość)28.12.2018 22:28
Zwolnic sprzedawczynie. Osobom nietrzezwym alkoholu nie sprzedajemy oraz nieletnim. Tyle w temacie
~gość (Gość)28.12.2018 20:37
Ten co napisał że w Piotrkowie są konfitury to niech lepiej się zastanowi nad swoją wypowiedzia. A jakby ten pijak zabił kogoś z twojej rodziny autem pod wpływem alkoholu to też byś pochwalal takie zachowanie?
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!
