Nie będzie przystanku przy wieży ciśnień

Tydzień Trybunalski Sobota, 31 maja 201440
Przystanek przy POW (po obydwu stronach ulicy) zostanie zlikwidowany dla komunikacji regionalnej. Powód? Po pierwsze POW po remoncie będzie zbyt wąska. Po drugie, tłok przy wieży ciśnień był za duży, a minibusy – wg urzędników – urządzały sobie w tym miejscu parking.
Nie będzie przystanku przy wieży ciśnień

Urzędnicy na najbliższą sesję Rady Miasta (28 maja) przygotowali projekt uchwały porządkujący wszystkie zmiany dotyczące lokalizacji przystanków w mieście. Najistotniejszą będzie ta dotycząca ul. POW.

- Ten projekt uchwały porządkuje wszystkie zmiany, które były do tej pory. Jedna jest bardzo istotna. Wykreślamy przystanek przy ul. POW przy wieży ciśnień i po drugiej stronie z katalogu przystanków dostępnych dla komunikacji regionalnej. Wszystkie przystanki na terenie miasta są dostępne dla komunikacji miejskiej, czyli autobusy komunikacji miejskiej czy pojazdy komunikacji prywatnej, wykonującej kursy w granicach administracyjnych miasta, mogą zatrzymywać się na każdym przystanku. Natomiast jeśli chodzi o przewoźników, którzy wykonują przewozy wykraczające poza granice miasta, czyli przewozy podmiejskie czy regionalne, mamy przez Radę Miasta zatwierdzony wykaz przystanków, na których mogą się zatrzymywać – tłumaczyła Agata Wypych, kierownik Działu Komunikacji w Zarządzie Dróg i Utrzymania Miasta w Piotrkowie podczas posiedzenia Komisji Polityki Gospodarczej i Spraw Mieszkaniowych.

Na czas remontu ulicy POW przystanek dla komunikacji regionalnej został przeniesiony na ulicę Grota Roweckiego. Urzędnicy chcą, aby tak już zostało. Komunikacja miejska zatrzymywałaby się na POW, a pasażerowie komunikacji podmiejskiej wsiadaliby i wysiadali na Grota Roweckiego. W tej chwili funkcjonują tam 2 przystanki, urzędnicy chcą dołożyć jeszcze jeden. - Zdaję sobie sprawę, że w tej chwili stan tej drogi czy chodników nie jest zadowalający. Widzimy to, trwają rozmowy w Urzędzie Miasta, prezydent podejmuje działania zmierzające do wprowadzenia do budżetu miasta inwestycji polegającej na przebudowie ul. Grota Roweckiego. Ulica ta wymaga kompleksowego remontu, łącznie z przebudową podziemną, bo samo załatanie dziur i położenie nakładki jest teraz niecelowe. Jedyną rzeczą, jaką chcemy zrobić doraźnie będzie ustawienie wiaty przystankowej, żeby osoby oczekujące miały jakiś komfort. W tej chwili minibusy zatrzymują się wzdłuż krawędzi jezdni.

O to, dlaczego nie może pozostać tak, jak jest pytał radny Paweł Banaszek. - Zanim rozpoczęła się przebudowa POW obserwowaliśmy duży tłok na tej zatoce autobusowej – odpowiadała Agata Wypych. - Ten tłok nie do końca spowodowany był tym, że było duże zagęszczenie autobusów, które podjeżdżały i odjeżdżały. Chodziło o to, że w centrum miasta nie ma miejsca, gdzie autobusy komunikacji prywatnej mogłyby się zatrzymać i poczekać na kolejny kurs. Chodzi o zajezdnię czy mini dworzec autobusowy. Zarówno przy POW, jak i przy Grota Roweckiego, są przystanki takie jak wszędzie - autobus powinien podjeżdżać na przystanek, pasażerowie wsiąść i wysiąść, po czym autobus powinien odjechać. Tymczasem przystanek przy POW jest również przystankiem końcowym, gdzie kończą i zaczynają się kursy. Rozkłady przewoźników są tak ułożone, że kierowcy przyjeżdżając z trasy, mają kilka minut do rozpoczęcia następnego kursu. Często są więc zmuszeni czekać na tym przystanku, chociaż cały czas wykonywane są kontrole, a przewoźnicy są uczulani na to, aby natychmiast po wysadzeniu pasażerów odjeżdżać. Oczywiście trudno to egzekwować. Nie dotyczy to wszystkich, bo spora grupa przewoźników jakoś sobie radzi i opłaca sobie prywatne parkingi w rejonie Grota Roweckiego, Dąbrowskiego czy Mickiewicza.

Tłok przy wieży ciśnień to pierwszy powód. Kolejny to zmiany, jakie zajdą w przestrzeni miejskiej po remoncie. Po przebudowie jezdnie na POW będą bowiem dużo węższe. Do tego znajdą się tam krawężniki rozdzielające pasy jezdni. To spowoduje, że swobodne wymijanie się nie będzie możliwe. Dlatego urzędnicy obawiają się, że jeśli przy POW nadal zatrzymywałaby się komunikacja miejska i regionalna, tworzyłyby się duże korki.

Była też inna opcja, jak pozbyć się minibusów kursujących na trasach regionalnych spod wieży ciśnień. Dwa lata temu urzędnicy prowadzili negocjacje z dworcem PKS w Piotrkowie. - Negocjowaliśmy stawki, za które autobusy prywatne mogłyby zatrzymywać się na dworcu i tam prowadzić całą obsługę pasażerów. Takie stawki zostały wynegocjowane. Dworzec sobie życzył, aby przewoźnik korzystający z dworca dokonywał całej odprawy właśnie na dworcu, czyli na danym stanowisku wisiałby rozkład jazdy danego przewoźnika, a jego odjazdy byłyby zapowiadane. To jednak są koszty, dlatego przewoźnicy nie do końca się do tego kwapili – wyjaśnia Agata Wypych ze ZDiUM.

Zarówno kierowcy, jak i pasażerowie będą musieli przyzwyczaić się do zmian. Na szczęście POW od Grota Roweckiego dzieli niewielka odległość.

as

POLECAMY


Zainteresował temat?

14

0


Komentarze (40)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

z Łódzkiej ~z Łódzkiej (Gość)01.06.2014 14:58

"PT" napisał(a):

To na 10 lat "czasowo był przystanek na Łódzkiej?
Postawiono bloki,miasto rozwija się i przystanek w tym miejscu powinien być.

21


maxi_kaz ~maxi_kaz (Gość)01.06.2014 12:01

Co za ludzie rządzą w tym Piotrkowie? Brak słów. Najpierw zrobić wąską drogę, a później powiedzieć, że nie będzie przystanku bo droga jest za wąska! To qrka wodna, od razu nie było tego widać ??? Za co pieniądze bierzecie?? Za zrobienie czegoś głupiego a później powiedzenie, że tak musi być bo coś jest głupie? W ogóle co to za nowomoda, żeby robić takie wąskie drogi. Z drogi szerokiej, bezpiecznej i przede wszystkim drożnej, zrobić jeden wąski pas. Zróbcie drogi nie szersze niż ścieżka rowerowa, wtedy będzie dobrze.

72


lemurrollo ~lemurrollo (Gość)01.06.2014 11:40

Zaorać posadzić buraki, kartofle. Autobusy puścić między burakami a busy między kartoflami. Zakaz wjazdu samochodami prywatnymi chyba, że będzie to furmanka.

31


PT ~PT (Gość)01.06.2014 11:34

"mieszkanka-PT" napisał(a):
Łódzka została pięknie zrobiona i przystanek czasowo został zabrany na Wysoką. Do dziś "nie wrócił" ,a Wysoka zakorkowana .


Nikt niczego nie zabierał. Przystanek na Łódzkiej był dlatego, że 2 z pętli na Wysokiej wracała do miasta przez Łódzką. A zakorkowana jest przez rodziców, którzy podwożą dzieci do szkoły, a gdyby mogli to wjechali by na schody - o zatrzymywaniu na zakazie nie wspomnę.

21


dekkers ~dekkers (Gość)01.06.2014 01:13

nareszcie... pierwszy krok do normalności w tym mieście...jeszcze tylko zakazać zatrzymywać się wszystkim minibusom na przystankach...

33


mie4szkanka ~mie4szkanka (Gość)01.06.2014 00:18

Likwidując ową wysepkę,to były MIEJSCA PARKINGOWE by podwieżć rodzinę na dworzec. I nagle okazało się,że nie tylko autobusem nie można podjechac na dworzec z ciężkim bagażem,ale również swoim samochodem,chociażby odebrać gości.
Czy w zamian będzie miejsce parkingowe dla mieszkańców?
Zlikwidowano przystanek,zlikwidowano miejsca parkingowe,zwężono ulicę,to po co był ten remont?
Tylko nie róbcie mi prania mózgu,że dla dobra mieszkańców,bo przestaje w to wierzyć.

61


ivonella ~ivonella (Gość)01.06.2014 00:14

Nie zapominajmy ze nie ktore busy kiedy maja czekac na kolejny kurs to czekaja na parkingu na przeciwko Hotelu Trybunalskiego. A jesli nie bedzie przystankow na POW a na Grota Roweckiego jest tlok. W takim razie gdzie beda te przystanki ?

01


niedoinformowany ~niedoinformowany (Gość)01.06.2014 00:02

Zamienił stryjek siekierkę na kijek.
Czy już przed przystapieniem do robót nie uwzględniono zatoczki i przystanku?
A węższy pas ruchu nie koliduje z szybkim i bezpiecznym przejazdem samochodów uprzywilejowanych?
Czy o tych zmianach już wiedziano wczesniej i dlaczego nie publikowano tego?
Moze mieszkańcy mogliby nie chcieć za publiczne pieniądze takich "reform".

31


mieszkanka PT ~mieszkanka PT (Gość)31.05.2014 23:54

Jakas zaraza z zabieraniem przystanków ,po wyremontowanej ulicy?
Łódzka została pięknie zrobiona i przystanek czasowo został zabrany na Wysoką. Do dziś "nie wrócił" ,a Wysoka zakorkowana .
Może mieszkańcy mają swoje trzy grosze na wpływ trasy autobusów i mogą wyrażać się na temat zmiany trasy.
Jeśli ktoś wykupuje bilet miesięczny,to nie po to,by mu co chwila zmieniali trasę emzetki.
Najlepiej z 10 przystanków koło Galerii i sprawa załatwiona. a ruch ,to zdrowie,to Piotrkowianie piechotą powinni chodzić.
Czy mieszkańcy mogą napisać pisemko o powrót przystanku "na swoje pierwotne miejsce i złożyć na ręce prezydenta miasta?
Zaczyna to brzmieć jak żart. Boję się następnych remontów ulic,bo mi jeszce dom przeniosą i pozwężają przejezdne do tej pory ulice.

52


xyz ~xyz (Gość)31.05.2014 21:26

i jak tu mówić o trakcie wielu kultór ludzie niech tylko zamkną przejazd na słowaka to takie bedą korki ze z grota się nie wyjedzie i dopiero będą sie wkurwiać ludzie! powinny byc elegancko 3 pasy przez słowackiego do pow i grala by gitara każdy by sie zmieścił

10


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat