Policjanci po przyjęciu zawiadomienia o popełnionym przestępstwie przystąpili do poszukiwania sprawców tej kradzieży. Funkcjonariusze zajmujący się przestępczością nieletnich, w jednym z tomaszowskich lombardów ujawnili skradziony w szkole telefon, drugi aparat zastawiony był w innym lombardzie. Policjanci ustalili dane człowieka który zastawił skradzione telefony, następnie udali się do jego miejsca zamieszkania. 21-letni mieszkaniec Tomaszowa przyznał się do sprzedaży telefonów, które otrzymał od dwóch 16-latek, trzeci z telefonów, miał być przeznaczony dla niego jako rekompensata za fatygę. Policjanci ustalili dane personalne uczennic które mogły mieć związek z kradzieżą. Pierwsza z nieletnich została przesłuchana tego samego dnia, natomiast druga młoda kobieta została przewieziona następnego dnia do komendy policji. O dalszym losie nieletnich zdecyduje sąd rodzinny, policjanci w odrębnym postępowaniu wyjaśniają rolę pełnioną przez 21-latka. Za przestępstwo paserstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?
- Jazda elektryczną hulajnogą kosztowała go łącznie 2700 zł. Wszystko przez alkohol
- Od jutra rozpocznie się budowa chodnika. Będą utrudnienia na Wierzejskiej