Mieszkańcy Rozprzy czują się oszukani

Tydzień Trybunalski Środa, 15 grudnia 201019
Przy ulicy 900-lecia w Rozprzy znajdują się obecnie dwa maszty telefonii komórkowej. Okoliczni mieszkańcy na pierwszy z nich się zgodzili. O drugim dowiedzieli się pewnego listopadowego ranka, gdy ten górował już nad okolicą. Pierwszy z masztów postawiono kilka lat temu. Zanim to jednak zrobiono, zapytano mieszkańców o zdanie. - Wszystko było dobrze, ale kilkanaście dni temu w tej samej okolicy postawiono drugi maszt. O nim nikt nas już nie informował. Tak nie pozwolimy się traktować, dlatego na maszt się po prostu nie zgadzamy – grzmią okoliczni mieszkańcy.
Mieszkańcy Rozprzy czują się oszukani

Zlekceważono nas

- Wieża powstała wbrew woli mieszkańców gminy Rozprza. Znajduje się ona w odległości 80 metrów od budynków mieszkalnych. Jestem zbulwersowany, że w XXI wieku można realizować taką inwestycję, nie pytając nawet sąsiadów o zgodę. Przykro mi, że wydaje się decyzje, co tu dużo mówić – szkodliwe dla mieszkańców. Żaden z nas o tym nie wiedział – opowiada Jan Listwoń, mieszkaniec Rozprzy. - Z pierwszą wieżą było inaczej, bo wszyscy sąsiedzi zostali powiadomieni. Ja osobiście wyraziłem na budowę zgodę, ponieważ uważałem, że jest potrzebna (poza tym powstała znacznie dalej od drogi). Kto będzie chciał w tej okolicy mieszkać? Obawiamy się o własne zdrowie. Mój znajomy, pan Stanisław, bardzo odczuwa skutki oddziaływania pola magnetycznego wież ze względu na wstawiony rozrusznik serca – dodaje Listwoń.

 

- Jak tylko przechodzę w pobliżu masztu, odczuwam takie tykanie w sercu (jakby wskazówkę od zegara). Jestem stary, spracowany, to jeszcze mam się wyprowadzić? Po co tutaj dwie wieże obok siebie, tak blisko? Jedna by nie wystarczyła? No a jak już rzeczywiście być musiała, to naprawdę w okolicy jest wiele lepszych dla takiej budowli terenów. Widocznie ktoś po prostu na naszym zdrowiu zarabia – mówi chory na serce pan Stanisław.
- Maszt został postawiony praktycznie w jedną noc – tak jakby po złodziejsku. Tak lekceważyć ludzi – to się w głowie nie mieści. Największy żal mamy o to, że potraktowano nas jak powietrze – dodają inni.

 

O tym, że wieża powstanie, nie poinformowano także sołtysa Rozprzy Krystyny Famulskiej. - Obwieszczenia nie wywiesiłam na tablicy ogłoszeń, bo po prostu go nie otrzymałam. Osobiście również nie miałam na ten temat wiedzy. Gdyby tak było, na pewno by ją mieszkańcom przekazała – powinni o takiej inwestycji wiedzieć, przynajmniej sąsiedzi – mówi pani sołtys.

 

Urząd działa zgodnie z prawem

Okazuje się, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem. - Wniosek o ustalenie lokalizacji masztu telefonii komórkowej (inwestycji celu publicznego) został złożony w Urzędzie Gminy pod koniec czerwca 2009 roku. Po jego otrzymaniu urząd wszczął odpowiednią procedurę, a mianowicie na tablicy ogłoszeń urzędu wywieszono obwieszczenie wójta gminy Rozprza. W ciągu 21 dni od jego ukazania się wszyscy zainteresowani mieli wgląd w dokumentację. Można było również zgłaszać swoje uwagi. Tych nie było, podjęliśmy więc dalsze kroki. Projekt decyzji został wysłany do odpowiednich urzędów (m.in. marszałek województwa łódzkiego, wojewoda łódzki, starosta piotrkowski, Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych, Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa Starostwa Powiatowego, Zarząd Dróg Powiatowych, Urząd Lotnictwa Cywilnego). Po otrzymaniu odpowiedzi od tych instytucji została wydana pozytywna decyzja o lokalizacji inwestycji. Osobiście jesteśmy zmuszeni poinformować właściciela działki, na której będzie ona przeprowadzona. Reszta osób powinna dowiedzieć się o podobnych przedsięwzięciach z obwieszczeń w Urzędzie Gminy - poinformował Daniel Dybalski, inspektor Urzędu Gminy w Rozprzy.

 

- Nie mamy obowiązku informowania mieszkańców o tego typu inwestycjach. Procedura była całkowicie dochowana. Wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Szkoda, że czasem nie jesteśmy zainteresowani tym, co się wokół nas dzieje. Obwieszczenia są wywieszane właśnie dla mieszkańców. Nie możemy pytać każdego z osobna, czy się na coś zgadza, czy nie. Ta sprawa doskonale zwraca uwagę na przyszłość – po prostu bardziej interesujmy się sprawami naszej gminy – zaznacza były wójt gminy Rozprza Ryszard Witek.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (19)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Pietrek Pietrekranga15.12.2010 17:06

"D17" napisał(a):
obleśne wieśki

Zeby nie wies to nie mial bys co jesc. Troche kultury!!!!!!!!!

00


DO D17 ~DO D17 (Gość)15.12.2010 16:58

Człowieku nie obrażaj mieszkańców gminy rozprza bo,,obleśnym wieśkiem" i ,,łośkiem" to sam/a jesteś!Wielki mieszczan i szlachcic ze słomą w butach. Ciekawy "wielki szlachcicu" skąd pochodzisz? Więc jak masz do napisania to napisz a nie obrażaj innych

00


D17 ~D17 (Gość)15.12.2010 16:41

został złożony w Urzędzie Gminy pod koniec czerwca 2009 roku. Po jego otrzymaniu urząd wszczął odpowiednią procedurę, a mianowicie na tablicy ogłoszeń urzędu wywieszono obwieszczenie wójta gminy Rozprza. W ciągu 21 dni od jego ukazania się wszyscy zainteresowani mieli wgląd w dokumentację. Można było również zgłaszać swoje uwagi. Tych nie było, podjęliśmy więc dalsze kroki. Projekt decyzji został wysłany do odpowiednich urzędów (m.in. marszałek województwa łódzkiego, wojewoda łódzki, starosta piotrkowski, Wojewódzki Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych, Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa Starostwa Powiatowego, Zarząd Dróg Powiatowych, Urząd Lotnictwa Cywilnego). Po otrzymaniu odpowiedzi od tych instytucji została wydana pozytywna decyzja o lokalizacji inwestycji. CZYTAĆ OGŁOSZENIA W GMINIE ŁOŚKI

00


D17 ~D17 (Gość)15.12.2010 16:38

mieszkańcom rozprzy chocby dupe miodem smarować to i tak edzie za lepki .... jak z obwodnicą nic im nie pasuje ale gadać przez telefony i jeżdzić obwodnicami to by obleśne wieśki chcieli tylko zeby nic u nich na podwórku nie było - typowe zachowanie drobno mieszczańskie

00


mieszkaniecGorzkowic ~mieszkaniecGorzkowic (Gość)15.12.2010 11:31

Mieszkańcy Rozprzy, czemu nie doceniacie prezentów od Ryśka W.
Rysiek mówi, żeby się bardziej interesować sprawami naszej gminy.
Może więc ktoś się zainteresuje i sprawdzi co tam się działo przez te lata jak rządził ten pan.

00


arti2811 ~arti2811 (Gość)15.12.2010 11:24

I w nocy będą się świecić!

00


Mniewsiorybka. ~Mniewsiorybka. (Gość)15.12.2010 11:20

To będą teraz z kilku stron traktować tych Rozprzan promieniowaniem.

00


falandysz ~falandysz (Gość)15.12.2010 11:17

na szczęście były fujt jest już tylko były Ciekawe ile jeszcze takich kwiatków ujrzy światło dzienne w ciągu najbliższych kilku miesięcy

00


Aman Amanranga15.12.2010 09:42

Cytuję:
Procedura była całkowicie dochowana.

Powinno być "procedura była całkowicie dochodowa". Wtedy rozumiem, że chodziło głównie o kasę. Ktoś stwierdził, że jak jeden maszt stoi i nic się nie dzieje to walniemy drugi. Tylko patrzeć jak będą wyrastały kolejne maszty. Ludzie czytajta obwieszczenia wójta na tablicy.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat