Kto zapłaci za pogrzeb?

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 06 września 20100
Dotąd mocno (w postaci zasiłku pogrzebowego) przykładało się do tego państwo. Rząd jednak (jak donosi “Gazeta Wyborcza”) ma plan obcięcia zasiłku o niemal połowę.
Fot. J. MizeraFot. J. Mizera

Jak z grzebaniem zmarłych poradzą sobie rodziny, jak poradzą sobie piotrkowskie firmy pogrzebowe i czy rzeczywiście cięcia uratują budżet państwa?

 

Od sierpnia działa rządowy zespół, który pracuje nad reformami mającymi zmniejszyć zadłużenie państwa. Jednym z pomysłów jest obniżenie zasiłku pogrzebowego z obecnych 6.632 zł do ok. 3.500 zł. Argumenty rządu – “pogrzebowy” to najszybciej rosnący zasiłek w kraju, a przy jego obcięciu da się na szybko zaoszczędzić w budżecie o. 1,4 mld zł (za “GW”).

 

Z takim tokiem rozumowania zupełnie nie zgadzają się przedsiębiorcy pogrzebowi. I choć wydawałoby się, że po prostu boją się o swoje zyski, ich argumentom trudno odmówić logiki.

 

- Po pierwsze zasiłek nie zawsze rośnie. Jest on uzależniony od wysokości średniej pensji krajowej, więc bywa i tak, że czasem maleje (tak było w ubiegłym roku) – mówi Zbigniew Kaczorowski, współwłaściciel jednej z piotrkowskich firm pogrzebowych. I o ile właściciele zgadzają się, żeby zasiłek nie rósł tak szybko, to z obcinaniem go o połowę zgodzić się nie mogą. Czy mają jednak inną niż rząd wizję rozwiązania problemu?

 

- Oczywiście – odpowiada Arkadiusz Mijas z Piotrkowskiej firmy pogrzebowej. - Chodzi o zwrot do budżetu kosztów podatkowych. Gdyby weszła w życie drobna decyzja ministra finansów mówiąca o tym, że jeżeli jest zakład pogrzebowy, to musi np. zatrudniać na pełnych etatach minimum czterech ludzi (żeby miał kto trumnę nieść), wpływy do budżetu państwa znacznie by wzrosły. Gdyby było pełne zatrudnienie (firmy musiałyby zatrudniać ludzi, robić koszty), wystawiałyby faktury za wykonanie usługi pogrzebowej. Faktura jest VAT-owska, czyli już byłby zwrot VAT-u do Skarbu Państwa w wysokości 7%.

 

W Piotrkowie jest około 70 pogrzebów miesięcznie.

6.632 zł – tyle teraz wynosi zasiłek pogrzebowy; rząd chce go zmniejszyć niemal o połowę.

W powiecie piotrkowskim jest około 30 zakładów pogrzebowych. Zdaniem ludzi z branży tylko ok. 15 % prowadzi w pełni legalną działalność (szczególnie przy zatrudnianiu ludzi).

 

W tej chwili też ten VAT jest, ale jeśli zakład z “Koziej Wólki” wystawi tylko rachunek za trumnę i na podstawie tego rachunku ZUS czy KRUS wypłaci zasiłek pogrzebowy w całej wysokości, to w tym momencie idzie do opodatkowania tylko suma z rachunku za trumnę. Tylko, a nie za usługę, przewóz itd. Gdyby była w rozporządzeniu taka wzmianka, o co zresztą już monitowaliśmy w ministerstwie finansów (żeby zasiłek pogrzebowy był wypłacony w wysokości tych 6,5 tys. zł – jak w tej chwili – ale na podstawie udokumentowanych wydatków), wtedy VAT od całej kwoty wracałby do Skarby Państwa - tłumaczy.

Tyle tylko, że wówczas także koszty tzw. Kościelne musiałyby być dokumentowane, a z tym jest trudno.

 

Cięcia to będzie też powód do rozwijania się szarej strefy w zakładach pogrzebowych. - Bo my nie przyjmiemy pogrzebu, ale ktoś z Koziej Wólki weźmie chłopaków spod sklepu i jakoś zrobi tę usługę. I jakość będzie, jaka będzie. A gdyby był zapis w ustawie o zasiłku pogrzebowym mówiący, że zasiłek pogrzebowy tak (w obecnej wysokości), ale wszystko udokumentowane, to więcej pieniędzy trafiłoby do budżetu państwa niż w przypadku obcinania zasiłków. I taki zakład, który jest na karcie podatkowej, musiałby wejść w VAT, musiałby wejść w pełną księgowość, musiałby zatrudniać ludzi, płacić od nich ZUS, podatek dochodowy od pracowników, od działalności, podatki gruntowe, ubezpieczenia - to by była napędzona koniunktura. Wystarczyłaby tylko jedna, mała wzmianka. I już byłby uszczelniony system – mówi Mijas.

- Jedno jest pewne. Jeżeli obniżony zostanie zasiłek, na pewno spadnie zatrudnienie, a więc i w budżecie znajdzie się ostatecznie o wiele mniej pieniędzy – dodaje Iwona Kaczorowska z piotrkowskiego zakładu pogrzebowego. - My w samej “pogrzebówce” mamy 13 osób (nie licząc właścicieli i nie licząc zaplecza ze stolarni). Gdyby ta wersja obniżonych kosztów zasiłków pogrzebowych weszła w życie, na pewno będą redukcje.

 

Ilu pracowników trzeba będzie zwolnić? – Pewnie ze 4 osoby – odpowiadają właściciele firmy.

W skali kraju – jak obliczają właściciele zakładu pogrzebowego – jest ok. 400 tys. zgonów rocznie. To ok. 1000 pogrzebów dziennie. Może warto zawalczyć o wpływy z szarej strefy?

- Przemysł pogrzebowy to jest kawał wielkiej gospodarczej działki – argumentuje Zbigniew Kaczorowski. - To są producenci trumien, to są lakiery, to są wszystkie ozdoby, to jest wyposażenie, to są samochody, to jest cała "kwiatówka" (kwiaciarki, ogrodnicy). Tu pracują tysiące ludzi i jeżeli teraz rodzina, mając zasiłek, wyda 6 tys. zł, a przy zmniejszonym wyda 3,5 tys., to ileś tysięcy ludzi nie będzie miało pracy. Bo nie trzeba będzie do taniej trumny ozdób, wyposażenia, kwiatów, porządnych lakierów. To uderza w całą branżę. I jeżeli te firmy nie sprzedadzą swojego produktu, to nie zapłacą podatku, bo nie wyprodukują swojego towaru. Przecież produkcja trumien do jest duża odnoga przemysłu meblowego. Ona musi “siąść” - dodaje.

 

Obniży się też jakość usług. - Bo jeżeli dzisiaj mamy trzynastu profesjonalnych pracowników w firmie, to jeżeli firma będzie zarabiała mniejsze pieniądze, to trzeba będzie im obciąć zarobki. Jeżeli się obetnie zarobki, a ktoś jest wartościowym pracownikiem, pójdzie gdzie indziej, bo za tysiąc złotych nie będzie ubierał zmarłych itp. (to jest specyficzna, bardzo trudna praca). Teraz jesteśmy w stanie w tym samym czasie zrobić dwa czy trzy pogrzeby. Kiedy nie będzie pieniędzy, nie będzie pracowników, będą się tworzyły kolejki – dodaje Kaczorowski.

A więc może nie obniżanie zasiłku, a walka z szarą strefą byłaby ostatecznie korzystniejsza dla budżetu państwa?

 

- To jest uproszczona metoda rządu wyjęcia pieniędzy (uciąć, gdzie to widać). A tu przecież powinna być zrobiona cała reorganizacja branży. To olbrzymia branża, to rynek kilkuset tysięcy ludzi. Największy problem, to brak rozwiązań legislacyjnych – dodaje Kaczorowski.

- Na terenie powiatu piotrkowskiego jest około 30 zakładów pogrzebowych. Z tego na palcach jednej ręki można policzyć zakłady, które mają ludzi zatrudnionych na stałe. Obliczam, że w powiecie 15% zakładów pracuje na tzw. pełnym legalu. Podobnie jest w skali całego kraju. Reszta to jest szara strefa zatrudnieniowa. A ludzie mogliby pracować. W tej chwili zakłady zatrudniają na czarno tych, którzy jeszcze pobierają "kuroniówki", czyli pieniądze od państwa. Tak olbrzymia szara strefa jest w branży. Sam byłem nawet na rozmowie w Ministerstwie Finansów w tej sprawie, ale nie ma żadnego odzewu – dodaje Arkadiusz Mijas.

Ile średnio piotrkowianin wydaje na pogrzeb? - Usługa pogrzebowa jest tylko częścią składową całego pochówku. Jest to około 30%. Reszta to są koszty związane opłatami cmentarnymi, ofiarą dla księdza i robotami kamieniarskimi (rozebranie istniejącego grobu lub postawienie nowego). Wkład firmy pogrzebowej w koszt całego pogrzebu to więc ok. 1/3. Średnio piotrkowianie zostawiają w firmie pogrzebowej ok. 2 – 2,5 tys. zł – wyjaśniają właściciele jednego z zakładów pogrzebowych. – My mamy około 50 pogrzebów miesięcznie (w Piotrkowie jest ich miesięcznie ok. 70 – przyp. red.). Ale zysk firmy, to tylko niewielka część kosztów. Przy takiej konkurencji i kiedy firma pracuje w pełni legalnie, od kwoty mamy 6 – 7% zysku. Do tego trzeba zatrudnić 13 osób – dodają.

 

***

 

Czy za 3,5 tys. zł można pochować zmarłego? Przy założeniu taniej usługi (jedna z piotrkowskich firm oferuje pochówek nawet za ok. 1280 zł) i jeżeli ktoś już posiada grób – chyba by się udało. Na wsi na pewno. W Piotrkowie byłoby trudno. Jeśli nawet, to czy pomysł obcinania zasiłków pogrzebowych przyniesie oczekiwany przez rząd skutek? W świetle tego, co mówią ludzie z branży, jest to mocno wątpliwe. Może więc warto się jeszcze nad tym zastanowić i nie robić burzy nad trumną

 

Anna Wiktorowicz


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (0)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Na tym forum nie ma jeszcze wpisów
reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat