30 września o godzinie 14.00 dwóch mieszkańców Tomaszowa, wykorzystując fakt, że właściciel forda zastawił otwarty samochód z kluczykami w stacyjce, ukradli auto. Kiedy dyżurny otrzymał telefoniczną informację o kradzieży, inni świadkowie informowali o szaleńczym rajdzie ulicami Tomaszowa. Kierowca zakończył jazdę na jednej z latarni przy ulicy Ogrodowej. Świadkowie do czasu przyjazdu policji zatrzymali próbującego opuścić auto kierującego. Fordem poruszało się dwóch mężczyzn, doskonale znanych policji z wcześniejszych konfliktów z prawem. Mieszkańcy Tomaszowa (32 i 38 lat) byli pijani. Młodszy miał 3,7, a jego starszy kompan 2,8 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu zostaną przesłuchani.
- Jest śledztwo w sprawie 32-letniej Ukrainki, której nie udzielono pomocy w szpitalu
- Zespół Parków Krajobrazowych w Łódzkiem gra z WOŚP
- Groźny wypadek w Gąskach. Sprawca na "podwójnym gazie"
- Zderzenie trzech samochodów w Janówce
- Kolizja na skrzyżowaniu Sikorskiego i Concordii
- Wyrok dla mężczyzny, który zagłodził świnie w gminie Czarnocin
- Zmiany nad Jeziorem Bugaj coraz bliżej
- Sprzęty WOŚP w piotrkowskim szpitalu
- Piotrkowianie wystąpili na koncercie noworocznym w Akademii Piotrkowskiej