- Jakie inwestycje udało się umieścić w tegorocznym budżecie gminy Gorzkowice?
- W budżecie na inwestycje zapisano 3 miliony 252 tysiące złotych. Nie jest to więc jakaś wyjątkowa kwota. Jest porównywalna z poprzednimi latami. Staramy się zawsze tak gospodarować pieniędzmi, aby nie korzystać z kredytów i pożyczek. Jak do tej pory nie mamy żadnych długów i chcielibyśmy, aby tegoroczne inwestycje przebiegły sprawnie, abyśmy nie musieli zamykać tego roku deficytem. Jeśli chodzi o najważniejsze inwestycje, to trzeba wymienić tutaj w pierwszej kolejności dokończenie remontu budynku OSP w Gorzkowicach. Na to zadanie zapisaliśmy w budżecie ponad milion sto tysięcy złotych.
- Ponad milion złotych przeznaczono również na remonty dróg.
- To prawda. Na drogi i chodniki wewnętrzne mamy zapisane 300 tysięcy złotych. Jeśli chodzi o drogi gminne i powiatowe, to łącznie przeznaczymy na nie 840 tysięcy. Wśród inwestycji znalazły się także pieniądze na kanalizację (140 tysięcy złotych) i wodociągi (50 tysięcy). 300 tysięcy przeznaczymy również na oświetlenie uliczne, aby poprawić bezpieczeństwo naszych mieszkańców.
- Są również mniejsze, ale także inwestycje bardzo ważne szczególnie dla mieszkańców wsi.
- Staraliśmy się, aby w każdej części naszej gminy coś wykonać. Dla przykładu są pieniądze w budżecie na remont budynku OSP w Sobakówku i Żuchowicach. Znaleźliśmy pieniądze na budowę placu zabaw w Plucicach. Za 50 tysięcy złotych wybudujemy instalację zasilania awaryjnego oczyszczalni ścieków w Szczepanowicach.
- Czy plan inwestycji jest już zamknięty?
- Wiadomo, że w trakcie roku będzie można dokonywać przesunięć w budżecie. Mamy nadzieję, że uda się zaoszczędzić pieniądze np. na przetargach i wtedy będzie można wprowadzić do budżetu jeszcze jakieś zadania inwestycyjne.
- Dziękuję za rozmowę.