- W czerwcu zeszłego roku poinformowano mnie, że 4 czerwca 2017 r. zostało wszczęte dodatkowe postępowanie administracyjne w sprawie stanu technicznego obydwu budynków, tzn. przy placu Kościuszki i ul. Toruńskiej – mówił podczas sesji Rady Miasta 24 stycznia Lech Kaźmierczak. - W dalszym ciągu stan tego budynku jest katastrofalny, siatki zabezpieczające ruinę od ul. Stronczyńskiego i od placu Kościuszki są pełne odchodów gołębi i odpadającego tynku – mówił radny.
Obecny na sali obrad Urzędu Miasta powiatowy inspektor nadzoru budowlanego poinformował radnych, że jego urząd wydał decyzję o wykonaniu ekspertyzy dotyczącej stanu budynku. Co prawda dokument został już przedłożony inspektorowi, ale wymaga uzupełnienia. - Czekamy, kiedy ekspertyza zostanie uzupełniona, wtedy wydamy stosowną decyzję. W ciągu miesiąca powinno się to rozstrzygnąć – mówił Waldemar Gumienny. - W ekspertyzie były zalecenia odnośnie wykonania zabezpieczeń, poprosiliśmy więc o jej uzupełnienie.
Inspektor uspokajał jednak, że budynek nie stanowi zagrożenia, dla przechodniów. – Tak przynajmniej stwierdził ekspert – mówił. - Mamy kontakt z inwestorem, który obiecuje, że... powstanie tam jakaś restauracja czy hotel. Mówi, że niebawem. Trwają ponoć uzgodnienia z konserwatorem zabytków, ponieważ budynek znajduje się w strefie ochrony konserwatorskiej – dodał W. Gumienny.