Mowa o drodze w Kole w gminie Sulejów, która wiedzie do kilkunastu posesji, a którą ciężko przejechać nawet jeepem. - Jak zdarzy się jakaś tragedia, to wtedy dopiero będzie się mówiło, że drogę trzeba było zrobić. Dziury są głębokie na 20-30 cm. Ostatnio wyrzuciło nam samochód na siatkę - mówią korzystający z drogi mieszkańcy Koła.
To nie jedyny problem. Kolejnym jest sprawa własności tej drogi oraz jej status. - W gminie nadal twierdzą, że główny problem w przejęciu tego terenu i inwestowaniu leży po stronie nadleśnictwa. Nadleśniczy powiedział, że w zeszłym roku kilka działek, w innych miejscach, zostało przekazanych pod drogi i nie ma z tym żadnych komplikacji. Trzeba postępować tylko zgodnie z określonymi procedurami. Od kilku lat jest jednak w tej kwestii jakiś problem. W budżecie są pieniądze na remont drogi, jednak nie należy ona do gminy. Kwadratura koła toczy się już od kilku lat - dodaje mieszkaniec Koła.
Kto odpowiada ze remont tej drogi i dlaczego jest ona w takim stanie? Na te pytania Strefa FM postara się odpowiedzieć w Faktografie po 14.10.