Darowizna dla powiatu... po raz trzeci

Tydzień Trybunalski Sobota, 03 maja 201429
Miasto chce przekazać powiatowi nieruchomość, na której stoi szpital przy Roosevelta, nie pierwszy zresztą raz. Jak dotąd na darowiznę zgody nie chcieli wyrazić radni. Warto zaznaczyć, że to już trzecie podejście.
foto: archiwum ePiotrkow.plfoto: archiwum ePiotrkow.pl

Miasto po raz kolejny próbuje przekazać Starostwu Powiatowemu nieruchomość przy ulicy Roosevelta 5 w Piotrkowie. O tereny, na których znajduje się Powiatowy Zespół Opieki Zdrowotnej Starostwo zabiegało już rok temu. Pierwszy wniosek o przekazanie działki w formie darowizny na cel publiczny Zarząd Powiatu złożył już w grudniu 2012 r. Pod obrady Rady Miasta projekt trafił w marcu 2013, ale wówczas radni zdjęli ten punkt z porządku sesji. Nie udało się też za drugim razem (kwiecień 2013), kiedy to Rada nie podjęła uchwały w sprawie darowizny.

24 marca 2014 r. do prezydenta miasta wpłynęło kolejne pismo wystosowane przez powiat. - Zarząd po raz kolejny wystąpił do prezydenta Piotrkowa o przekazanie nieruchomości przy Roosevelta 5, bowiem władze powiatu chcą uregulować stan majątkowy Powiatowego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Piotrkowie. Podmiotem tworzącym dla PZOZ jest powiat piotrkowski, a na wspomnianej działce są dwa budynki, w których funkcjonuje administracja szpitala. Dlatego zasadne będzie przekazanie tej działki, będącej własnością miasta, samorządowi powiatowemu. Forma darowizny jaką proponuje Zarząd Powiatu wynika z faktu, że PZOZ świadczy usługi medyczne także mieszkańcom miasta. Zarząd Powiatu ma nadzieję, że tym razem Rada Miasta wyrazi zgodę na przekazanie nieruchomości powiatowi – przedstawia stanowisko Zarządu Aneta Stępień, asystent prasowy w Starostwie Powiatowym w Piotrkowie.

O projekcie uchwały rozmawiano kilka dni temu podczas obrad Komisji Polityki Gospodarczej i Spraw Mieszkaniowych. - Ostatnie negatywne głosowanie w tej sprawie miało miejsce rok temu. Czy to są rocznicowe działania, czy zaistniały jakieś inne potrzeby? - pytał radny SLD Jan Dziemdziora, który chciał również wiedzieć, czy szpital posiada środki finansowe i czy zamierza inwestować w teren, który zostanie mu przekazany. - Czy ta darowizna jest niezbędna? Czy inwestor czeka czy pieniądze czekają? - pytał Dziemdziora.

- Na tej działce inwestycje zostały już poczynione. O ile się nie mylę, to teren - zgodnie z uchwałą - ma pozostać zielony, więc nie będzie tam możliwości inwestycyjnych. Jeśli już, to - zgodnie z planami szpitala - mają tam być miejsca parkingowe - odpowiadał radny Paweł Banaszek (dyrektor PZOZ), który zaznaczył, że już teraz szpital płaci podatek od nieruchomości za teren, którym nie dysponuje. - Też można by się zastanowić, czy słusznie płacimy te podatki, skoro budynki nie są na gruntach Starostwa - dodał.

- W naszej części działki znajduje się drzewostan. Zgodnie ze studium uwarunkowań kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta, 50% tej powierzchni ma pozostać powierzchnią biologicznie czynną. W części działka zabudowana jest budynkami administracyjno-biurowymi szpitala - odpowiadała na pytania Agnieszka Kosela z Referatu Gospodarki Nieruchomościami, która zaznaczyła, że szpital odprowadzałby do miasta podatek od nieruchomości, a gmina nie musiałaby się zajmować utrzymaniem porządku i czystości tego terenu.
O to, co się zmieniło w sprawie przez ostatni rok pytał też radny PO Konrad Czyżyński: - Czy zaszły jakieś zmiany na tej posesji skoro ponownie sprawa ta trafia pod obrady Rady Miasta?
- Nic mi nie wiadomo na temat jakichś zmian na tej nieruchomości. Natomiast... no cóż... szpital świadczy również usługi dla mieszkańców miasta i jak najbardziej zasadne jest to, aby przekazać nieruchomość na rzecz Starostwa - odpowiedziała kierownik Kosela.

Komisja zaopiniowała projekt uchwały pozytywnie. Co ciekawe w głosowaniu wziął udział również radny Paweł Banaszek - radny prezydenckiej koalicji, a jednocześnie dyrektor szpitala. Niektórzy radni stwierdzili, że w sprawie tej powinni wypowiedzieć się radcy prawni, ale przewodnicząca Komisji Jadwiga Wójcik (również z prezydenckiej koalicji) wątpliwości natury prawnej nie miała.

Przypomnijmy, gdyby udało się przekazać darowiznę już rok temu radnemu Banaszkowi nie groziłoby wygaszanie mandatu, bo nie złamałby ustawy o samorządzie gminnym. Radni nie mogą bowiem prowadzić działalności gospodarczej na majątku gminny, a wojewoda łódzki wątpliwości nie miał, stwierdzając, że szpital przy u. Roosevelta działalność gospodarczą prowadzi.


Zainteresował temat?

4

1


Zobacz również

Komentarze (29)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

siostra ~siostra (Gość)03.05.2014 12:54

Jakim prawem Prezydent rozdaje majątek miasta....tylko po to, żeby mieć 1 głos więcej w postaci radnego Banaszka (najgorszego dyrektora w historii tego szpitala). Dlaczego przekazał budynek po NBP!!! Starosta swój majątek sprzedaje (np.przychodnie przy Woj.Polskiego 77- gdzie mógłby zrobić siedzibę dla swojego urzędu). Chojny ten nasz Prezydent Chojniak.

72


Bleki Blekiranga03.05.2014 12:27

z dupy pomysły - Magii-straty - niech Banaszek nie robi już jaj. Tylko zadłużenie i wydany - wyprzedany majątek miasta... a może Starosttwo chciałoby szpital z ul. Zamkowej? Tam straszą duchy i nikt z tzw Miasta (jak oni się nazywają) nie wie co z tym zrobić. Arogancja i głupota siedzi na pasażu.

70


alf ~alf (Gość)03.05.2014 12:08

"mieszkaniec" napisał(a):
Szpital stoi na trenie miasta więc jego teren, a nawet budynki są własnością miasta


Własność miasta to własność publiczna, czyli wszystkich mieszkańców. Miasto jedynie dysponuje majątkiem mieszkańców.
Nie udolnie bo piętno korupcji już tę władzę naznaczyło.
Oddadzą szpital by jakiś tam sradny wrócił do koryta.
Ciekawe na co później Chojniak będzie kreskę brał chyba na kał.

51


jamal ~jamal (Gość)03.05.2014 11:57

to po to by Banaszek se był radnym?

70


mieszkaniec mieszkaniecranga03.05.2014 11:03

Szpital stoi na trenie miasta więc jego teren, a nawet budynki są własnością miasta, jak tak bardzo starostwo chce uregulować sprawę to proponuję radnym ustanowić opłatę za użytkowanie wieczyste terenu i po sprawie. Identycznie zrobić z każdym budynkiem które należy do gminy, starostwa, innego miasta itd. - ustalić opłaty za użytkowanie wieczyste i nakazać płatność zewnętrznym podmiotom i po sprawie. Jak dotąd miasto tylko utrzymuje te działki (doprowadzenie mediów, oświetlenie, ulice) a praktycznie nic z tego nie ma (np. taka rudera w centrum po kinie).
Czy prywatny właściciel działki w mieście może płacić podatki dotyczące tej działki (gruntowy i od budynków) w np. Moszczenicy? Chyba nie, to dlaczego starostwo chce na siłę uszczuplać majątek miasta i sobie przykładać do pyska.

Komentarz był edytowany przez autora: 03.05.2014 11:06

50


luzik luzikranga03.05.2014 11:00

Kolejna próba sfinalizowania korupcji politycznej. Szpitalowi ta działka potrzebna jak zającowi dzwonek. Ale przyszłą, otwartą już, koalicję budować trzeba, tym bardziej, że na jej poczet zapłacono już sporym majątkiem w postaci budynku po NBP.

111


Nie o tę ~Nie o tę (Gość)03.05.2014 09:30

Nie o tę działkę chodzi a o utrzymanie koterii w RM i jej okolicach

100


Obywatel ~Obywatel (Gość)03.05.2014 09:17

Jakim prawem "miasto" oddaje budynki - miasto to mieszkańcy, a czy oni sie na to zgadzają ? Kiedyś to byłszpital miejski,teraz będzię sie mówić wiejski?

120


OVK ~OVK (Gość)03.05.2014 09:16

A nie lepiej zastawić pod kolejny kredyt? chojniak jest w tym "miszczem".

120


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat