W moich oczach to roszczeniowi rodzice tracą resztki honoru i autorytetu. Syn lub córka nic nie robił przez semestr a potem larum bo nie chcą go przepuścić do następnej klasy. Edukacja w Polsce jest olewana przez wszystkie rządy ciepłym moczem, a nauczyciele i tak długo wytrzymali. Tylko nauczyciele mają 2 miesiące wakacji, buuuu. Otóż nie mają. Do połowy lipca odbywają się rekrutacje do szkół (średnich). A od połowy sierpnia odbywają się egzaminy poprawkowe oraz przygotowania do nowego roku szkolnego wraz z programami nauczania etc. Ma 4 godziny i wraca do domu. Otóż nie. Jeśli na jedną szkołe przypada DWÓCH nauczycieli chemii lub biologii to przy takim obłożeniu, sprawdzeniu kartkówek lub przygotowaniu do zajęć, konkursów itp. Po co kartkówki i prace domowe? Pewnie najlepiej w ogóle zlikwidujmy obowiązek szkolny. Osobnik przyjdzie raz na koniec roku otrzyma informację, że ma niezaliczony przedmiot, więc naśle rodzica na nauczyciela, że się uwziął i nie chce przepuścić do kolejnej klasy. Obecnie studiuję a na mojej uczelni cyklicznie odbywają się zajęcia dla uczniów podstawówek i widzę jak takie dzieci się zachowują. W zasadzie określenie "zachowują się" to za dużo powiedziane. Proszę więc zwrócić większą uwagę na dzieci, a nie wciskać kocopołów, że nauczyciele nie mają prawa strajkować.

92

Straciliście w oczach rodziców resztki honoru i autorytetu. Od poniedziałku, każde niezrealizowane zajęcia z wpisem do dziennika elektronicznego jako zrealizowane, zgłaszam do kuratorium w formie oficjalnej skargi i to samo radzę innym rodzicom. Koniec pobłażania. Dziecko ma przychodzić ze szkoły nauczone. Ja jestem konstruktorem, a nie nauczycielem, żebym musiał po pracy tkwić w zeszytach i tłumaczyć dzieciom to, czego wy nie wytłumaczyliście, a czego wymagacie. Kartkówki i sprawdziany. A po południami płatne koreperycje. To jedyna metoda dzisiejszej szkoły. Jesteście żałośni.

1715

Jutro rodzice niech przyjdą pod szkoły z gwizdkami i lub innymi głośnym trąbkami i zaprotestujmy przeciwko nauczycielom.

45

Nauczyciele chcą 1000 zł podwyżki i pewnie obniżenia ilości godzin tzw tablicowych a to po to aby dla wszystkich nauczycieli był pełny etat a za rok znowuż ich-nauczycieli przybędzie a uczniów ubędzie i zabawa od początku .

33

Nauczyciele chcą 1000 zł podwyżki i pewnie obniżenia ilości godzin tzw tablicowych a to po to, aby dla wszystkich nauczycieli był pełny etat, a za rok znowuż ich-nauczycieli przybędzie a uczniów ubędzie i zabawa od początku .

24

Przetrzymać ich ,a od nowego roku, wszyscy na roczne kontrakty . Karta nauczyciela do lamusa. Podziękujecie Broniarzowi.

83

Niech idą pracować tam gdzie dają więcej. Są przecież wykształceni. Ja chętnie przyjmę nauczyciela na budowę.

43

Szkoła ma konstytucyjny obowiązek zapewnić dziecku opiekę- nie mogą strajkować dyrekcja i katecheci.Jesli zaprowadze dziecko do szkoły i elita nauczycielska zostawi moje dziecko bez opieki zgłaszam sprawę do prokuratury

88

Larum wielkie. Mundurowi "strajkowali" i Najjaśniejszą RP nie zginęła.

50

Cytuję: "W wariancie podwyższenia pensum do 22 godz. podwyżki dla nauczyciela dyplomowanego mają być realizowane stopniowo: w 2020 r. – 6128 zł, 2021 r. – 6653 zł, 2022 r. – 7179 zł; 2023 r. – 7704 zł. Propozycja rządu dla nauczyciela dyplomowanego w wariancie pensum 24 godz. to: w 2020 r. – 6335 zł, 2021 r. – 7434 zł, 2022 r. – 7800 zł; 2023 r. – 8100 zł." To chyba jakaś kpina? Skąd takie stawki? Za co?

41