27-letni łodzianin nie miał czym dojechać do domu, więc postanowił ukraść ciężarówkę wypełnioną po brzegi węglem. Kradzież pojazdu uniemożliwił mu właściciel pojazdu. - W gminie Inowłódz policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca Łodzi. Mężczyzna wszedł na posesję, z której próbował odjechać manem z ładunkiem węglem o łącznej wartości 40 000 złotych. Jak wynika z ustaleń pokrzywdzony auto wraz z kluczykami pozostawił na posesji, a następnie wszedł do domu. Kiedy usłyszał dźwięk silnika, natychmiast wybiegł na podwórze. Wówczas zobaczył, jak młody człowiek próbuje odjechać potężnym pojazdem. Właściciel posesji uniemożliwił mieszkańcowi Łodzi dalszą podróż. Stanął przed manem co umożliwiło innym domownikom wyciągnięcie złodzieja z auta. Sprawca został przekazany policjantom. Jak twierdził - nie miał czym dojechać do domu i postanowił skorzystać z ciężarówki - mówi komisarz Katarzyna Dutkiewicz - Pawlikowska - rzecznik prasowy KPP w Tomaszowie.
Teraz dla młodego mężczyzny domem może stać się wiezienie, do którego za swój czyn może trafić nawet na 5 lat.
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?
- Jazda elektryczną hulajnogą kosztowała go łącznie 2700 zł. Wszystko przez alkohol
- Od jutra rozpocznie się budowa chodnika. Będą utrudnienia na Wierzejskiej