"Boję się, że ludzie nie zrozumieją" - rozmowa z nowym burmistrzem Sulejowa

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 15 grudnia 201489
Po 12 latach rządów Stanisława Baryły w Sulejowie nastąpiła zmiana. W drugiej turze wyborów mieszkańcy miasta i gminy zdecydowali, że burmistrzem będzie Wojciech Ostrowski. Ten sam, który od kilku lat protestował i krytykował działania władz. O sprawy Sulejowa będzie teraz walczył z innej pozycji. Czego się boi? Że ludzie go nie zrozumieją...
Lipiec 2012, Wojciech Ostrowski w Starostwie w Piotrkowie. Apeluje, aby powiat obronił Sulejów przed niebezpiecznymi odpadami.Lipiec 2012, Wojciech Ostrowski w Starostwie w Piotrkowie. Apeluje, aby powiat obronił Sulejów przed niebezpiecznymi odpadami.

Czemu zawdzięcza Pan sukces wyborczy?
Trudne pytanie. Wydaje mi się, że bardziej przegrał burmistrz Baryła niż ja wygrałem. W Sulejowie jestem znany, bo od ponad 2 lat walczymy z odpadami, ludzie mnie poznali. Natomiast jeśli chodzi o wioski, to ich mieszkańcom mogę dziś podziękować, że na mnie głosowali. Oczywiście, we wioskach wygrał burmistrz Baryła, ale jestem zaskoczony, że różnica była tak niewielka. Np. w Witowie miałem tylko o 100 głosów mniej niż pan Baryła, a spodziewałem się różnicy 500 głosów. To właśnie jest dla mnie największym zaskoczeniem tej kampanii, bo ja tam tak naprawdę nie dotarłem. Byłem w Kałku, w Zalesicach, ale do wielu wiosek nie dotarłem, dlatego mogę dziś mieszkańców przeprosić, że u nich nie byłem, że mnie nie poznali. Oczywiście obiecuję, że jak tylko obejmę urząd, będę na wszystkich spotkaniach sołeckich.

Dlaczego zdecydował się Pan kandydować?
Zaczęliśmy z młodzieżą od Młodego Sulejowa dla Pokoleń, razem podjęliśmy trud obrony Sulejowa przed niebezpiecznymi odpadami, nikt wtedy nie przypuszczał, że ta sprawa ma drugie dno. Wtedy poczułem się autentycznie zagrożony. Kiedy pojawiła się sprawa S12, kiedy okazało się, że ta trasa dewastuje Sulejów, Kałek, Kłudzice, Włodzimierzów, poczułem się zagrożony jeszcze bardziej. Doszedłem do wniosku, że Urząd wcale, ale to wcale nie staje po stronie mieszkańców. Byłem tym zaskoczony. Zaczęliśmy protestować, ale od momentu S12 postanowiliśmy, że musimy pójść dalej, musimy spróbować uzyskać inną pozycję i inne możliwości. Teraz będziemy bronić mieszkańców przed S12 czy przed odpadami nie tylko jako stowarzyszenie, ale jako Urząd.

Jaka była kampania wyborcza w Sulejowie?
Do 16 listopada to była sielanka - foldery, plakaty. Inaczej było przed II turą. Zaczęło się po cichu. Tamta strona poczuła się zagrożona, chociaż na początku była bardzo pewna, że wygra. Stanisław Baryła sądził, że wygra „w kapciach”, a ja nie jestem żadnym zagrożeniem. Nagle okazało się, że się spóźnili, przystąpili do kampanii, próbowali to nadrobić, były spotkania, były plotki na mój temat, np. że będę likwidował szkoły. Brutalność kampanii najbardziej objawiła się w sobotę przed wyborami, kiedy firma zewnętrzna z Kielc rozrzuciła paszkwile na mój temat. Myślę, że to było decydujące, bo mieszkańcy poczuli, że ta firma obraża nie mnie, ale wszystkich mieszkańców. Sulejów zagłosował: ja zdobyłem ok. 680 głosów, Stanisław Baryła – niecałe 200. Wygrałem również w Przygłowie, gdzie wydawało się to niemożliwe.

Do jakiej partii jest Panu najbliżej?
Jestem z Solidarności. Kiedy studiowałem na Politechnice Krakowskiej wstąpiłem do Niezależnego Związku „Solidarność” i to są moje sympatie. Przy naszych sprawach w Sulejowie najbardziej współpracowaliśmy z posłem z PiS-u Robertem Telusem, ale przecież posłanka Radziszewska również nam pomagała, choć może bardziej stała w cieniu.

Co Pan zastał w Urzędzie?
Jeszcze nie wiem, ale dziś jestem trochę zasmucony sprawą gospodarki komunalnej. Dyrektor odszedł za wcześnie, to nie tak powinno wyglądać. Muszę zmierzyć się ze zmianą stanowiska, choć nie powinienem (dyrektor Miejskiego Zakładu Komunalnego Ireneusz Czerwiński w Sulejowie będzie sekretarzem w Starostwie Powiatowym – przyp. as).

Będzie Pan „czyścił” Urząd?
Mam prawo wprowadzić 2 – 3 osoby i oczywiście to zrobię. Zmiany w Urzędzie będą bardzo przemyślane. Reorganizacja będzie sprawą, nad którą będę pracował i to nie nastąpi w grudniu, ale np. w marcu, zobaczymy. Dziś nie jestem w stanie ocenić pracy Urzędu, chociaż wiem, że wyborcy ocenili Urząd bardzo źle. Stanisław Baryła przegrał nie dlatego, że był źle oceniany, bo do tej pory ma bardzo dobrą opinię, był bardzo lubiany i ceniony przez mieszkańców. Przegrał przez swoich urzędników i ja wyciągnę z tego lekcję. Mieszkańcy bardzo źle ocenili Urząd i z tą brutalną prawdą musimy się zmierzyć. Więcej nie chcę mówić, bo te informacje są zbyt przykre dla urzędników.

Będzie audyt?
Audyt zostanie przeprowadzony natychmiast.

Ma Pan już plany na najbliższe miesiące?
Wciąż napływają nowe informacje o czekających mnie problemach, jak te od organizacji ekologicznych, od środowisk naukowych, z których wynika, że lepiej nie pogłębiać Pilicy i zostawić wszystko tak jak jest. Podobno pogłębianie byłoby drogą donikąd, bo za 10 lat rzeka znowu się zamuli. Te informacje są dla nas bardzo niepokojące dlatego, że pogłębianie Pilicy to nie tylko otwarta droga do plaży i rozwoju turystyki. Przede wszystkim chodzi o to, że rzeka zalewa posesje. W latach 70. ludzie budowali domy we Włodzimierzowie, Przygłowie, Sulejowie. Budowali też w latach 80. i 90. na Podklasztorzu, kiedy zagrożenie było jeszcze nieznane. Lustro wody się podnosi, chociaż woda jest płytka po kolana. Woda wchodzi pod wałem, pod ziemią do domów, piwnic. Ludzie zaczynają wypompowywać wodę. To nie miasto jest temu winne, bo my nie budowaliśmy się na terenach zalewowych. Jesteśmy ofiarą inwestycji, jaką był Zalew Sulejowski. A w związku z tym, że jesteśmy ofiarą, musimy otrzymać pomoc państwa i pogłębianie Pilicy nastąpić musi.

Czego się Pan najbardziej boi?
Że ludzie nie zrozumieją moich poglądów. Że pracownicy Urzędu będą zbyt długo i opornie przechodzili na moją stronę. Boję się ludzi, bo nie wiem, jak się zachowają.

Pytali: mc i as


Zainteresował temat?

15

3


Zobacz również

Komentarze (89)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

zorientowany ~zorientowany (Gość)30.12.2014 09:12

"Alicja-P." napisał(a):
Za pana Gretki MOK był w opłakanym stanie


Pani Sylwia Klass nie zrobiła tych remontów za swoje tylko za pieniądze gminy. Pan Gretka był kierownikiem Domu Kultury a nie dyrektorem MOK jak Pani Klass. Zarabiał o wiele mniejsze pieniądze. Pan Gretka pracował jednoosobowo, a ile jest teraz w MOK ? Pan Gretka w kwestii remontów mógł zrobić tyle na ile mu dała gmina. Nie ma więc co porównywać. Jeżeli zaś chodzi o festyny to za Pana Gretki były o niebo lepsze, przyciągały tłumy ludzi i do tego były za mniejszą kasę i do pomocy przy ich organizacji nie było wtedy o ile pamiętam osób od promocji z Urzędu Miasta. Warto więc porównać ile kosztowało utrzymanie wtedy Domu Kultury, a ile kosztuje nas podatników utrzymanie dziś MOK-u i co mamy w zamian ( czy tylko są to w większości zajęcia odpłatne dla tych, których stać, a co z tymi, których nie stać ? ) Co do ludowego festynu na Podklasztorzu to już porażka bo na następny taki to już nawet rycerze nie przyjadą bo na ostatnim było ich jak na lekarstwo. Wyrobiony prestiż festynu z 15 sierpnia na Podklasztorzu umarł. Klientela odpłynęła na inne imprezy w tym terminie. Może warto więc wrócić do poprzedniej formuły festynu skoro przyciągał tłumy. Zmiany są konieczne. Trzeba dać innym szansę się wykazać. Ludzi nie brakuje po różnych studiach np. artystycznych itp. Wszyscy mogą rywalizować w takim konkursie o fotel Dyrektora MOK w Sulejowie.

76


Alicja P. ~Alicja P. (Gość)29.12.2014 22:39

Witam, czytając tą nagonkę na panią Sylwię Klass szkoda mi Was ludziska!!! Ja organizowałam niejedną imprezę i dla swoich dzieci i swój jubileusz. Jedna była za pana Gretki a dwie pozostałe za pani Sylwii i mogę podzielić się doświadczeniami. Za pana Gretki MOK był w opłakanym stanie kolor ścian- sraczkowaty, w kuchni brak jakiegokolwiek wyposażenia, na sali boazeria, w biurach syf, wszędzie jakieś rupiecie. Za pani Sylwii pierwsza impreza wyglądała lepiej bo przywitały nas różowe ściany i już więcej naczyń i lepsze zabezpieczenie techniczne. Ale na kolejnej imprezie (początek tego roku) MOK mnie zaskoczył - piękna sala,nowe nagłośnienie, nowa podłoga, lustra na ścianach, mozajka, wyremontowane toalety, i to co chyba najpiękniejsze to to jak zmienił się plac przy MOKu trawka, krzewy. Podziwiam ile włożone jest tam pracy. A co do festynów to mi jako osobie posiadającej wnuczęta podoba się bardzo Biesiada Średniowieczna na Podklasztorzu. Miła rodzinna atmosfera. A co do niezadowolonych to dlaczego nie możecie pójść do pani Sylwii i powiedzieć o swoich propozycjach - wtedy na pewno wyjaśnione by zostało jasno jak mają się sprawy finansowe do możliwości ściągnięcia gwiazdy waszych marzeń. Kurcze a nawet jak kupi sobie to bmw to co zazdrość was zje??? Ludzie ja tą kobietę podziwiam i bardzo szanuję. Moja wnuczka uczęszczała na zajęcia plastyczne i bardzo była z nich zadowolona - was przerażają ceny a odpowiedzcie sobie ile kosztują materiały na pracę tych dzieciaczków??? Moja wnuczka nic na te zajęcia nie zanosiła, żadnego kleju, mazaków, kartonu... a światło, instruktor... ach szkoda mi tych którzy nie umieją docenić tego co mają - a przecież w MOKu zaszło już tyle zmian - ZMIAN NA LEPSZE!!!! możecie po mnie jechać teraz na tym forum ale ja tylko wyraziłam swoje zdanie bez jadu i jakichkolwiek przytyków - ja umiem po prostu docenić te zmiany!!!

67


odp. AJ. ~odp. AJ. (Gość)29.12.2014 17:05

Odejdzie, odejdzie

72


szary obywatel ~szary obywatel (Gość)29.12.2014 10:31

Powiem krótko-najmądzrzejsi ,najszlachetniejsi opiniotwórcy rządziciele i doradcy ukrywają się za animowymi nikami a może by tak wzięli się za siebie i swoje podwórka?im na pewno nic nie brakuje ani urody,aparycji ,mądrości,kompetencji i bóg wie jeszcze czego...poza jednym zwykłą ludzką szlachetnością no ale z tym to trzeba się urodzić -niestety

92


AJ ~AJ (Gość)29.12.2014 08:56

"XXmen" napisał(a):
nadszedł czas na zmiany, proponuję zacząć je od BOJO,


Powiem krótko. J.Wach musi odejść, ale trzeba tam też wiele spraw wyjaśnić.

134


Nieznajomy43 ~Nieznajomy43 (Gość)28.12.2014 23:08

A co z dyrekcją Moku???!!! Zmiana jest KONIECZNA!!!

136


kargul ~kargul (Gość)28.12.2014 10:41

panie burmistrzu żadnej s12 starą drogą jeździ się super szofery wiedzą gdzie sulejów a tak by omijali, śmieci nie segregować - śmieci do pilicy , janka a. na zastępcę

310


Rodeo ~Rodeo (Gość)28.12.2014 09:42

Nowy burmistrz nie przypomina tego z fotek wyborczych, tamten był uczesany w gajerku i ogolony. Był taki ładny jak kolorowe obrazki na plakatach.
Wojtek, szlachectwo zobowiązuje, weź się w garść!!!
Reprezentujesz Nas, więc umyj brykę i zrób coś z sobą!!!

132


..bolus ~..bolus (Gość)26.12.2014 00:06

Jadowity syk jak najbardziej swiadczy o autorze komentarza jeszcze taki zyczy wesolych swiat ...wszechwiedzacy

63


ssssssssssssss ~ssssssssssssss (Gość)24.12.2014 09:40

To teraz czekamy tylko na zmiany w Oświacie. Będą to już pewne. Wreszcie przyjdzie ktoś kompetentny. Koniec układów: dyrektor oświaty- dyrektorzy szkół(szczególnie wiejskich). Wesołych Świąt!!!!!

106


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat