- Dzień ten organizowany jest w Polsce po raz drugi przez Europejską Radę Resuscytacji. Włączyliśmy się w te obchody, ponieważ uważamy, że jest to inicjatywa godna propagowania. Każdy z nas powinien umieć przywrócić akcję serca - mówiła Małgorzata Kociniak, koordynator Punktu Informacji Europejskiej Europe Direct w Piotrkowie.
W bicie rekordu w jednoczesnym prowadzeniu resuscytacji włączyło się w kulminacyjnej fazie 171 osób. Akcja polegała na tym, by przez pół godziny nieprzerwanie wykonywać akcję przywracania czynności serca na fantomach.