Alejki w parku wreszcie będą gładkie

Tydzień Trybunalski Niedziela, 09 marca 201412
Brama piotrkowskiego ogrodu botanicznego jest zamknięta na kłódkę. Zarówno ogród, jak i sam Park im. ks. J. Poniatowskiego przy ul. Żeromskiego w Piotrkowie czekają wielkie zmiany.
Fot. A. StańczykFot. A. Stańczyk

Gładka nawierzchnia alejek, nowe ławki i kosze na śmieci, nowe nasadzenia zieleni, nowe oświetlenie. Do tego remont fontanny w ogrodzie botanicznym. Piotrkowski zabytek czekają wielkie zmiany.

 

W piątek po parku spacerowali prezydent miasta i szefowa Biura Inwestycji i Remontów. - Chcieliśmy dokładnie obejrzeć wszystkie elementy, które zostaną poddane rewaloryzacji, a najlepiej rozmawia się o czymś, co się widzi, czyli nie na papierze przy biurku, tylko w terenie – informowała nas tuż po wizji w terenie Małgorzata Majczyna, dyrektor BIiR. - Sprecyzowaliśmy ostatecznie zakres rzeczowy wniosku, który do końca marca musi wpłynąć do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi. Fundusz ogłosił bardzo ciekawy konkurs dla zabytkowych parków. Całe województwo łódzkie może składać wnioski w tym konkursie. Sporo takich projektów w ubiegłorocznym konkursie zostało zaakceptowanych. W tym roku Fundusz rozdysponowuje pozostałe pieniądze, nie jest to duża suma, ale być może zostanie powiększona, jeśli wniosków wpłynie więcej.

 

Kwestia najważniejsza - co zmieni się w parku? Po pierwsze, wymieniona zostanie nawierzchnia alejek. Te będą wykonane z asfaltobetonu. Dla spacerujących, rowerzystów, rolkarzy, deskorolkowców, dla dziecięcych wózków jest to na pewno doskonała wiadomość. - Miasto ma już złe doświadczenia z kostką granitową (w Parku im. Jana Pawła II zdecydowanie nie sprawdziła się – przyp. as). Rozmawiamy z konserwatorem na temat nawierzchni alejek bocznych. Jest sugestia, aby były w konstrukcji żwirkowo-glinkowej. Niespecjalnie się to sprawdza w czasie ulewnych deszczy i roztopów - mówi Majczyna. - W ogrodzie botanicznym wymieniona zostanie nawierzchnia tylko alejki głównej, która biegnie na wprost fontanny. Boczne dróżki pozostaną w tej technologii, jaka jest dzisiaj, postanowiliśmy ich nie ruszać.

Alejki to nie wszystko. Umocnione zostaną brzegi stawu. Będzie remont ogrodzenia, którego fundament dziś się sypie. Inwestycje pójdą też w zieleń. Zadanie podstawowe to pielęgnacja zieleni wysokiej, nasadzenia nowych krzewów i nowych roślin kwitnących, aby park o każdej porze roku wyglądał ciekawie. Oświetlenie zostanie wymienione na ledowe, dziś sieć jest bowiem zdewastowana. Remont przejdzie też fontanna w ogrodzie botanicznym. Wyburzony zostanie budynek gospodarczy znajdujący się na terenie ogrodu (dziś służy on osobie, która zajmuje się pielęgnacją zieleni). W jego miejsce powstanie kolejna rabata kwietna. Wymienione zostaną wszystkie ławki i wszystkie kosze na śmieci. - Tak naprawdę nie możemy zmieniać niczego na współczesność, nowoczesność, bo park i cała, ponad 7-hektarowa działka, na której się znajduje są wpisane do rejestru zabytków. Wszystko, co się tam dzieje musi być uzgodnione ze służbami konserwatora – dodaje dyrektor Majczyna.

 

Niestety ani w ogrodzie, ani w samym parku nie pojawią się żadne nowe elementy jak altanka czy domek dla łabędzi (jak przed laty). - W grę wchodzi tylko remont, żadnych nowych elementów – taki plan założyliśmy sobie w październiku, kiedy zadanie wchodziło do budżetu. Mieliśmy świadomość, że wnioski trzeba będzie złożyć do 31 marca, więc czasu było niewiele. Przetarg udało nam się rozstrzygnąć na przełomie listopada i grudnia. To było ekspresowe tempo. Zdawaliśmy sobie sprawę, że największym ryzykiem jest uzyskanie pozwolenia na budowę i mapy do celów projektowych, bo sam proces rejestracji tej mapy trwa 2 miesiące. W pełni świadomie ograniczyliśmy się do remontu istniejących elementów, dlatego nie pojawi się nic, czego nie było wcześniej - mówi szefowa Biura Inwestycji i Remontów.

 

Dziś jeszcze nie wiadomo, na jakie pieniądze możemy liczyć z łódzkiego Funduszu. Wiadomo za to, że całe przedsięwzięcie to koszt około 3 mln zł (wg wstępnej wyceny). - Dofinansowanie jest możliwe do różnych kategorii robót w różnym zakresie. Staw czy zieleń mogą dostać 100-procentową dotację. Z kolei elementy infrastruktury, takie jak przyłącza wodociągowe do stawu i fontanny, oświetlenie czy alejki, mogą dostać dofinansowanie maksymalnie 60% - informują urzędnicy.

Ocena wniosków przez Fundusz ma nie trwać zbyt długo. Być może już w maju będziemy wiedzieć czy nasz projekt uzyskał dofinansowanie. Jeśli wiadomości z Funduszu będą dobre, miasto natychmiast startuje z przetargiem. Dziś jeszcze nie podjęto decyzji, czy inwestycja będzie realizowana jako zadanie jednoroczne czy w cyklu 2-letnim.

 

Choć miasto zapewnia, że nie rozkopie wszystkich alejek parkowych naraz, piotrkowianie muszą liczyć się z tym, że korzystanie z parku będzie w najbliższym czasie utrudnione.

 

as

POLECAMY


Zainteresował temat?

8

0


Komentarze (12)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

cynik ~cynik (Gość)09.03.2014 08:05

A może zanim alejki zrobią się gładkie /co pewnie "kiedyś" nastąpi/ zadbać o zieleń ,chociażby poprzycinać te róże na klombach.I na to nie trzeba chyba pieniędzy z łódzkiego Funduszu.

41


wrona ~wrona (Gość)09.03.2014 07:42

Po remoncie przylecę z koleżankami i wszystko obe..am.

23


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat