I słusznie. Prezesi spółek miejskich i członkowie rad nadzorczych są obsadzani osobami nie mającymi wykształcenia kierunkowego. Obecny przewodniczący rady miasta lekarz chorób płucnych Marian Błaszczyński po utracie w poprzedniej kadencji funkcji przewodniczącego rady miasta (zadziałał wojewoda i NSA), żeby odzyskać utracona dietę przewodniczącego w wysokości około 2000 zł miesięcznie netto, został członkiem rady nadzorczej spółki MZK zajmującej się komunikacją miejską w której pobierał około 1.800 zł miesięcznie na rękę. W tej kadencji ponownie został przewodniczącym rady miasta i dieta 2.000 zł co miesiąc powróciła. Pan doktor M.Błaszczyński jest również lekarzem orzecznikiem ds. orzekania o stopniu niepełnosprawności przy Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie nad którym władze sprawuje pan prezydent K.Chojniak. Pan doktor jakoś dziwnie uzyskał niepełnosprawność chociaż jego sprawność na posiedzeniach rady miasta jest aż nadto widoczna, korzysta z uprawnień i nie płaci za parkowanie w płatnych strefach. Jestem ciekawy ile zarabiają prezesi spółek miejskich takich jak MZK (p.Stankowski), MZGK (p.Łopatowski), PWiK (p. Rżanek), TBS (p.Sapińska) i takich jak np. PIOCEL i dyrekcja MZDiK. Krążą plotki, że wielokrotność średniej krajowej. Są to ludzie prezydenta Chojniaka i nikt im nie podskoczy. Opłaty łączne za wodę i odbiór ścieków od 1.07.2012 zostaną podwyższone o ponad 1 zł zł. Opłaty za parkowanie w płatnych strefach 3 zł za 1 godzinę, jedne z najdroższych w kraju a najdroższe w woj. łódzkim. Podatki również najwyższe. A prezydent Chojniak został pierwszym w historii piotrkowskiego magistratu milionerem. Nie mówiąc o sekretarzu miasta Bogdanie Muniku który zarabia mało mniej co prezydent Chojniak. Ktoś powiedział, wybrało go 16.000 piotrkowian. Tak było, al mnie zastanawia dlaczego? Rozumiem, że prezydent i wpływowi urzędnicy mogą przed wyborami obiecywać swojej ponad 300 osobowej armii urzędników i kierownictwu oraz pracownikom, miejskich spółek, szkół, przedszkoli itp. dalsze zatrudnienie za poparcie obecnego prezydenta przez nich i ich rodziny oraz znajomych. Jest to na tyle skuteczne, że w Piotrkowie brak pracy a zwłaszcza tak popłatnej jak w urzędzie miasta i spółkach. Niezależnie od liczby dni wolnych od pracy i długich weekendów, pensja jest w takiej samej wysokości, jest 13-ta pensja, pożyczki, w szkołach dla personelu wczasowe a najważniejsze, że jest gdzie wypracować staż do emerytury. Nic dziwnego, że Piotrkowska Inicjatywa Obywatelska wzięła sprawę w swoje ręce. Takiego cudu gospodarczego jakim się przechwala K.Chojniak jeszcze nie było.

00

Niezły żarcik. Chodzi o stołek a nie o to aby było taniej. Miejcie odwagę to powiedzieć.

00

Ci co byli na spotkaniu, przkonali się na własne oczy gdzie ma nas ta władza, głęboko w d ...... Łopatowski zachwał się jak cham, prawie wystartował do jednego z uczestnikow spotkania.Rżanek wił się w mowie jak piszkorz, a ludzie go wygwizdali. Takie spotkania pokazują jaka naprawdę jest władza w naszym miescie

00

Pobożny ma to w głębokim poważaniu podpisy i mieszkańców,jeszcze w tym miesiącu(29 maj) zafunduje potężną podwyżkę wody i ścieków.Ciekawe co zrobi PiS,PO,SLD,iRiG-którego już wykupił!!!Ciekawe co zrobi ten opiekuńczy PiS,i czy ktoś sprawdzi ilu kolesiów i ich rodzin sobie zatrudnili do biura PWiK-biurowiec pęka w szwach,a głupi lud zapłaci.

00