15-latek udzielił pomocy poszkodowanym w wypadku

Wtorek, 22 października 201322
Choć ma dopiero piętnaście lat, będąc świadkiem wypadku udzielił pierwszej pomocy ofiarom wypadku drogowego.
foto: KPP Bełchatówfoto: KPP Bełchatów

Wezwał pogotowie i współpracował z operatorką, precyzyjnie informując o obrażeniach doznanych przez czworo rannych, a gdy ratownicy i lekarze przejęli opiekę nad ofiarami zdarzenia, skromnie poszedł do domu.

 

Około godziny 22.00 piętnastolatek z Bełchatowa wracał do domu, gdy na jego oczach rozegrał się drogowy dramat.


- BMW jadące ulicą Słoneczną uderzyło w bok toyoty, wyjeżdżającej z ulicy Popiełuszki. Zderzenie samochodów było silne. Huku i odgłosów miażdżonej blachy nie stłumiła ulewa. Gimnazjalista natychmiast pośpieszył z pomocą ofiarom wypadku. 56-letni kierowca i 53-letnia pasażerka toyoty byli nieprzytomni. Ułożył odpowiednio ich głowy, sprawdził funkcje życiowe i natychmiast wezwał pogotowie. Powiadomił, że będą potrzebne minimum dwie karetki. W tym czasie przytomność odzyskała druga pasażerka tego auta. Uspakajając 16-latkę dzielny chłopiec starał się nie dopuścić, by gwałtownymi ruchami, działając w szoku, doprowadziła do pogorszenia stanu zdrowia. Wspierał też 21-letniego kierowcę rozbitego bmw. On także doznał poważnych urazów ciała. W międzyczasie piętnastolatek sprawdził, czy istnieje zagrożenie pożarem dla rozbitych pojazdów i ich pasażerów. Nieustannie informował telefonicznie o wszystkich ustaleniach rozmówczynię z pogotowia. Kobieta do końca nie zorientowała się, że rozmawia do nastolatkiem - informuje kom. Sławomir Szymański, oficer prasowy KPP w Bełchatowie.

Choć na miejscu wypadku pojawili się gapie, nikt z nich nie pośpieszył gimnazjaliście-ratownikowi ze wsparciem. Chłopak działał sam, aż do przyjazdu lekarzy. - Dopiero kiedy ranni zostali zabrani do szpitala, przemoczony do cna poszedł do domu, a jego szlachetne, pełne bezinteresownego poświęcenia działanie odkryła dopiero policjantka badająca okoliczności wypadku - dodaje Sławomir Szymański.


Zainteresował temat?

25

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (22)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

xyz ~xyz (Gość)22.10.2013 15:41

Jak zwykle 21 letni kierowca w samochodzie BMW.. a dlaczego nie można np. Oplem ?

00


asd ~asd (Gość)22.10.2013 15:38

na początek zapoznaj się z Polskim prawem, a potem wypowiedz swoje zdanie :)

00


noitak ~noitak (Gość)22.10.2013 15:35

Ach ta dzisiejsza młodzież!!! ;) Na szczęście zdarzają się jednak (wcale nie aż tak nieliczne) wyjątki.
Jak dla mnie to ktoś powinien go nominować do nagrody "ZWYKŁY BOHATER" - za bezinteresowne niesienie pomocy.
https://zwyklybohater.onet.pl/zglos-historie?gclid=CKea5ZnGqroCFUSS3godPH4AmQ

00


qqq ~qqq (Gość)22.10.2013 15:16

Znalem kiedys takiego bohatera... potem sie okazalo ze poszkodowani zostali pozbawieni portfeli :)

00


pawel ~pawel (Gość)22.10.2013 15:07

"druh" ciekawe do jakiej szkoły chodziłeś, bo ja miałem w szkole do wieku 15. lat wszystko na temat podstawowej pomocy w razie wypadku, a nie mówię już o liceum, które nasz bohater dopiero zaczyna. najważniejsza rzecz to zachowanie w momencie niebezpieczeństwa, w tym przypadku nikt nie pomógł, nie wiem czy ja bym się bał pomóc, ale jeśli ktoś chodzi do szkoły to wie jak pomóc w takiej sytuacji ;)

00


druh ~druh (Gość)22.10.2013 13:07

dam sobie rękę uciąć, że chłopak związany jest z jakimś środowiskiem harcerskim, w szkołach pierwsza pomoc kończy się na umiejętności podniesienia kończyn w przypadku omdlenia...

00


dygdrh ~dygdrh (Gość)22.10.2013 13:06

Pieknie brawo az milo czytac cos takiego

00


Imię Imięranga22.10.2013 12:24

Nie typowo się zachował. Zazwyczaj łapie się za telefon i się zdjęcia robi by potem na fejsika wrzucić.

00


twarde prawo ~twarde prawo (Gość)22.10.2013 12:17

Wszystko pięknie,postawa godna pochwały,ale co 15-latek robił o 22 sam na ulicy,powinien teraz zostać odebrany rodzicom i trafić do domu dziecka.Tak chyba mówi polskie prawo.

00


Luca ~Luca (Gość)22.10.2013 11:56

GRATULACJE 111

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat