Eh, eh widzę ze jaki ojciec taki syn.
Nic dobrego z Was już nie wyrośnie.
A po drugie komentarz: "~OGARNIJCIE SIE LUDZIE !!! (Gość)
09.09.2011 00:19" jest tak porypany że chyba nie wiesz co piszesz. Bo jedno zaprzecza drugiemu.
pzdr mam nadzieje ze kara bedzie.

00

zwyzywał ich na caly glos pokazujac przez szybe srodkowy palec.
Naucz sie czytac potem komentuj

10

Wytłumacz Mi jedno Jak można: "na cały głos pokazując przez szybę środkowy palec"? ; D

00

nie bądź taki mądry.

00

ciekawe w jakim zadupiu ty mieszkasz ;]

00

to było przypadkowe spotkanie kolego.

00

Nie znacie sytuacji to nie komentujcie. Ja akurat wiem co i jak. tT co tu piszą nie jest nawet w małej części zgodne z prawdą jak z resztą wszystko w tego typu artykułach. Zacznijmy od tego, że ten cały kierowca mazdy sam szukał zaczepki czekając na kolizje (można to wywnioskować po tym że jego samochód był z każdej strony uderzony. Kierowca mazdy nie wycofał się z propzycji "dogadania się" bo wział pieniądze - 900zł za jedną ryskę na zderzaku. Dostał te pieniądze tylko dlatego że brat ofiary tak naprawde a nie sprawcy kolizji bał się, że jego młodszy brat będzie miał problemy gdyż nie miał uprawnień. Zresztą młody brat nie prowadził tego samochodu tylko czekał w nim na przyjazd lawety a kierowca mazdy bezczelnie uderzył go w tylny zderzak. Co dalej - kierowca mazdy jeszcze długo kręcił się po skotnikach szukając następnej jak to ujęto w artykule kolizji. Niestety spotkał tam mężczyzn/e któremu/ym wcześniej bardzo zaszkodził tzn. odjeżdżając od niego/nich (był po wyłudzone pieniądze) zrył im cały trawnik przed posesją oraz zwyzywał jego/ich na cały głos pokazując przez szybę środkowy palec. Gdy się spotkali na "przedmieściu" Skotnik doszło do kłótni którą wywołał chamski kierowca mazdy którego opinia jak się dowiedzieliśmy ze znajomymi jest okropna! Wielki cwaniak zasłaniający się kolegami. Tak też straszył podejrzanego/nych - że nikogo się nie boi i że jak będzie coś nie tak to w 10minut przyjedzie 5 pełnych jego kolegów samochodów, za co podejrzani go zwyczajnie wyśmiali. Próbował do niego/nich wyskakiwać z łapkami jednak po całym tym cwaniakowaniu poskarżył się na policji, najlepsze jest to ze z tego co wiem koles dostal od kogos innego dobry wpierdziel ;] bo mało że był jakiś naćpany i nie wiem czy poobijany to na pewno nie doznałby takich obrazen jak opisuje artykuł po tym "spotkaniu".
To jest tytuł: "wielki cwaniak poskarżył się na Policji"
Używałem liczb poj. i mn. dla dobra sprawy

10

Sulejowska policja się boi takich ludzi bo po co się mają narażać? czekają na łatwiejsze "gwiazdki" a więc nic dziwnego że tak długo trzeba zawsze czekać.

00

Szybkość naszej policji jest przerażająca. Jak rozumiem, na miejsce kolizji nie dotarli?

00

w rodzinie nic nie ginie:) jakoś musieli sobie poradzić

10