Organizatorem akcji jest jedna z przedszkolanek, która dobrze wie, jak cenna jest to przesyłka dla tych, którzy święta Bożego Narodzenia spędzają bez rodzin.
- Na prostokątach z brystolu dzieci przyklejały choinki, mikołaje, gwizdki i wiele innych ozdób. Ciężko pracowały przez ponad dwa tygodnie, po to, by kartki mogły trafić na czas do polskich żołnierzy, którzy przebywają na misji w Afganistanie. Intensywna praca zaczęła się miesiąc wcześniej i wiemy, że w Wigilię kartki trafią do żołnierzy z 25. Brygady Kawalerii Powietrznej służących w polskim kontyngencie wojskowym w Afganistanie - mówi Anna Augustyniak, koordynatorka akcji, nauczyciel przedszkolny i wychowawca grupy “Pszczółek” w Przedszkolu Stowarzyszenia Przyjaciół Szkół Katolickich w Piotrkowie.
Dyrekcja przedszkola bardzo pozytywnie zareagowała na pomysł nauczyciela. W przygotowania ponad 150 kartek zaangażowali się również rodzice.
- Kiedy pani Ania przyszła do mnie z tym pomysłem, uznałam, że to bardzo ciekawy pomysł godny realizacji. Nasze przedszkole istnieje od ponad roku i mamy za sobą już kilka tego typu przedsięwzięć. Jesteśmy otwarci na takie inicjatywy. Tym bardziej, że rodzice naszych podopiecznych chętnie z nami współpracują. Pomysł z wysłaniem kartek polskim żołnierzom ma duże znaczenie nie tylko dla tych pełniących służbę, ale również dla naszych dzieci - mówi Wiesława Olejnik, dyrektor przedszkola.
- Głównym celem było uwrażliwienie dzieci na wartości rodzinne i patriotyczne. My, nauczyciele, dużo na ten temat rozmawialiśmy z dziećmi. Doskonale wiedziały, dla kogo przygotowują kartki. Dzieci bardzo się zaangażowały, niektóre nawet specjalnie na ten cel nauczyły się pisać swoje imię - mówi Anna Augustyniak.
Dla dzieci frajda i nauka, a dla żołnierzy… nieoceniony prezent.
- Mój mąż jest żołnierzem i kilka lat temu dostał od obcego dziecka taką kartkę, wykonaną z wielkim trudem i starannością. Zarówno on, jak i ja, byliśmy bardzo wzruszeni. Dla mojego męża, który był wówczas na misji i spędzał święta bez najbliższych, był to nieoceniony prezent. Jakieś obce dziecko wykonało kartkę z myślą o polskim żołnierzu. Muszę przyznać, że ta kartka, mimo że minęło już kilka lat, nadal jest w naszym domu. Mąż przechowuje ją razem z ważnymi dokumentami - dodaje przedszkolanka.
- Myślę, że taki żołnierz będzie szczęśliwy bez względu na to, co dostanie z Polski. Cieszę się, że nasze dzieci uczestniczą w tej akcji i z pewnością będzie ona kontynuowana – dodaje Wiesława Olejnik.
Kartki świąteczne wykonane przez dzieci z piotrkowskiego przedszkola trafią do żołnierzy w Wigilię Bożego Narodzenia wraz z paczkami od rodzin.
Ewa Tarnowska