Tradycyjna szopka w Klasztorze oo. Bernardynów w Piotrkowie

Urząd Marszałkowski w Łodzi Wtorek, 24 grudnia 202410
Co roku, o tej samej porze, czyli w połowie grudnia, emerytowani kolejarze, Mirosław Kurdasiński i Włodzimierz Popławski, wyciągają z pudeł zakurzone, maleńkie figurki. W ciągu kolejnych dwóch tygodni powstaje z nich wyjątkowa, ruchoma szopka, która od ćwierćwiecza cieszy mieszkańców Piotrkowa odwiedzających kościół oo. Bernardynów.

Ładuję galerię...

Jak żartują, za figurki można kupić niezły samochód. 40 z nich jest ruchomych, a wszystkich ok. 200. Przyjechały tu z całego świata – część kupili ojcowie bernardyni m.in. we Włoszech, czy –  jak figurkę nowonarodzonego Jezusa w Ziemi Świętej, a część fundowali sponsorzy lub mieszkańcy miasta, uczestnicy kościelnych pielgrzymek. Są pływające łabędzie, jest kowal, piekarz, garncarz, rzeźnik, szewc – zatrzymani w czasie pracy i codziennych czynności. Są pasterze, są górale, są dzieci, są też kolejarze – bo przed stajenką jeździ kolejka.

 

Jest nawet stacja, symbolizująca dworzec w Piotrkowie. Ale są też budynki bardzo charakterystyczne dla miasta – ratusz, zamek królewski i oczywiście klasztor oo. Bernardynów z pomnikiem św . Antoniego, od którego wszystko się zaczęło. Wszystkie budynki wykonane są z zapałek, a ich dachy z szyszkowych łusek. To godziny pracy nieżyjącego już Pawła Sońty.

 

Od wielu lat opiekunami szopki są dziś emerytowani kolejarze – Mirosław Kurdasiński i Włodzimierz Popławski. Kiedyś przychodzili do pomocy, a od ponad 20 lat sami ją budują – co roku od nowa.

 

- Dawniej, kiedy brakowało ludzi do pracy, przychodziliśmy pomagać przy różnych pracach i tak się zaczęło – wspomina Włodzimierz Popławski. Pierwsze „swoje” szopki, razem z bratem Cherubinem, budowali na korytarzu do zakrystii. Potem przez wiele lat całą konstrukcję można było oglądać za ołtarzem kościoła. Jak podkreśla Mirosław Kurdasiński, tam była największa przestrzeń, która pozwalała budować piętrowo i szopka zachwycała rozmachem. Dziś, od czasu remontu ołtarza, miejscem szopki jest sala św. Franciszka, kiedyś stolarnia. Na co dzień to pusta sala tylko z krzesłami, bo tu ćwiczy orkiestra. Ale w grudniu wszystko przykrywa drewniana konstrukcja cierpliwie budowana przez obu panów. To na niej ustawiają stajenkę i wszystkie obiekty, a wokół figurki odtwarzające scenki rodzajowe.

 

Budowa szopki zajmuje im ok. 2 tygodni. To żmudna praca, wymagająca mnóstwa cierpliwości, także żon obu kolejarzy. – Tak znikać z domu podczas przygotowań przed świętami… Ale nikt za nas tego nie zrobi, żałujemy, ale nie udało nam się wychować następców – mówi Mirosław Kurdasiński. Przez cały rok wszystkie elementy są głęboko pochowane. Część po wyjęciu trzeba naprawić, wszystkie oczyścić i ustawiać od nowa. To wiele godzin kucania i schylania się, ale obaj wiedzą, że warto, bo na szopkę czeka bardzo wielu mieszkańców Piotrkowa, dla których to bardzo ważna świąteczna tradycja.

 

Wszystko jest gotowe w Wigilię, bo już od pasterki wierni mogą oglądać całą konstrukcję. Co roku pod salką są bardzo długie kolejki – przychodzą ludzie, którzy pamiętają szopkę z własnego dzieciństwa. Teraz pokazują ją swoim dzieciom.

Wyjątkowa kolejarska ruchoma szopka w kościele oo. Bernardynów będzie czynna do 2 lutego.

 

za Urząd Marszałkowski w Łodzi


Zainteresował temat?

3

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (10)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

arek ~arek (Gość)13 godzin temu, 13:16

Dziękujemy. Wesołych Świąt.

10


Ep ~Ep (Gość)16 godzin temu, 10:05

Piękna tradycja

30


goœć_mark611 ~goœć_mark611 (Gość)18 godzin temu, 07:34

Serdecznie dziękujemy panom kolejarzom . Co roku z przyjemnością idę obejrzeć szopkę

30


Jurpiog ~Jurpiog (Gość)wczoraj, 21:59

Dziękuje Wam Panowie za ten trud.

30


go?ć_. ~go?ć_. (Gość)przedwczoraj, 12:22

A czy w Piotrkowie gdzieś powstanie żywa szopka w tym roku ?

30


janek1! ~janek1! (Gość)wczoraj, 16:32

Brawo Kolejarze! Nie nam żyją co najmniej 100 lat!

40


goœć_gość ~goœć_gość (Gość)wczoraj, 15:17

Wszystko fajnie, szkoda tylko, że co roku jest to ta sama szopka, brak w niej nowości.

22


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat