Zgodnie ze scenariuszem ćwiczeń, awaryjnie lądujący samolot nie zdołał dolecieć do pasa i uderzył w kołujący drugi samolot. Obie maszyny ulegają uszkodzeniu, a osoby znajdujące się pokładach statków powietrznych odnieśli różnego typu obrażenia.
Na wypadek lotniczy musimy być zawsze przygotowani. Takie ćwiczenia organizujemy raz na dwa lata i udział w nich biorą wszystkie służby ratunkowe, czyli straż pożarna, pogotowie ratunkowe i policja. Koordynujemy te działania, aby być w przyszłości przygotowani na tego typu zdarzenia, które niestety w lotnictwie mają miejsce. Dzisiaj służby spisały się na piątkę, wszystkie sprawnie pojawiły się na miejscu i została udzielona pomoc trzem poszkodowanym, którzy zostali zabrani do szpitala. W samolotach był wyciek paliwa i pojawiło się zadymienie. Istniała realna szansa na to, że mogą eksplodować. Ćwiczenia pokazały, że jesteśmy przygotowani. Mamy jednak nadzieję, że do takich zdarzeń nie będzie dochodziło - mówi Marcin Pampuch, dyrektor Aeroklubu Ziemi Piotrkowskiej.
Na terenie piotrkowskiego lotniska, jako pierwsi pojawili się strażacy.
Nasze działania polegają na rozpoznaniu sytuacji i ewentualnych zagrożeń, czy nie ma rozlanego paliwa, sprawdzamy ile jest osób poszkodowanych, bo nie zawsze informacje podawane przy zgłoszeniu zdarzenia są od razu precyzyjne. Zabezpieczamy teren wypadku, aby nie powodować dalszego zagrożenia dla osób poszkodowanych i samych siebie. Priorytetem w każdych działaniach jest ratowanie życia ludzkiego. Strażacy położyli tzw. poduszkę z piany, aby zabezpieczyć miejsce zdarzenia przed ewentualnym zapłonem. Takie wspólne ćwiczenia służb pozwalają nam się dobrze rozumieć w czasie rzeczywistej akcji i wiemy jakie są wzajemne wymagania - mówi mł. bryg. Wojciech Pawlikowski z Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie.
Przedstawiciele wszystkich służb zgodnie podkreślają, że takie ćwiczenia są bardzo potrzebne, ponieważ pomagają w wypracowaniu współpracy. Oprócz strażaków, w ćwiczeniach uczestniczyły zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.
Udzielamy tutaj wsparcia służbom medycznym i straży pożarnej. Zabezpieczamy miejsce zdarzenia, aby osoby postronne nie wchodziły na jego teren i przeprowadzane czynności ratunkowe były jak najbardziej płynne. Ważne jest również to, aby nikt nie zacierał śladów na miejscu zdarzenia. Ustalamy wstępny przebieg wypadku, wykonujemy oględziny, a zebraną dokumentację przekazujemy Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych - mówi asp. sztab. Izabela Gajewska, oficer prasowy piotrkowskiej policji.