Rodzice przez dłuższy czas wyczekiwali informacji, czy ich dzieci od nowego roku szkolnego rozpoczną naukę w "dwunastce". Ostatecznie udało się zapewnić takie warunki, aby uczniowie mogli uczyć się w wyremontowanej szkoły. Jak zapewnia dyrektor Szkoły Podstawowej nr 12 Łukasz Jakubowski, wszystkie sale oddane są do użytku, choć prace wykończeniowe wokół budynku będą jeszcze trwać.
Szkoła była poddana termomodernizacji, dlatego szereg prac był tutaj dość duży. Cieszę się, że możemy wrócić do swojej szkoły i być już u siebie - mówi Łukasz Jakubowski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 12. - Wszystkie sale lekcyjne są już dla dzieci, dla nauczycieli dostępne, w związku z czym możemy w pełni korzystać z zasobów wewnętrznych szkoły. Prace będą odbywały się wyłącznie na zewnątrz. Będą to jakieś nasadzenia, wyrównywanie terenu. Przestrzeń ta jest odgrodzona, dzięki czemu dzieci mogą czuć się bezpiecznie - dodaje dyrektor.
Dla Łukasza Jakubowskiego będzie to pierwszy rok w roli dyrektora placówki. Zastąpił on Annę Kulisę, która pełniła funkcje dyrektora szkoły przez 20 lat.
Mimo trwających prac wykończeniowych, rodzice nie ukrywają zadowolenia z powrotu ich dzieci do "swojej" szkoły.
Troszeczkę jeszcze tutaj tego bałaganu jest, ale jesteśmy dobrej myśli, że szybko prace porządkowe przed szkołą się zakończą. Najważniejsze, że dzieci są już u siebie i z tego najbardziej się cieszymy - mówiła jedna z mam.
A jak zmiany w wyremontowanej szkole oceniają sami uczniowie?
Ja chciałem wrócić do szkoły ze względu na to, aby zobaczyć, jak teraz wygląda. Podobają mi się ściany, ładne kolory, które bardzo dobrze do siebie pasują.
Uważam, że jest dużo lepiej po tym remoncie, ale jeszcze kilku rzeczy brakuje np. luster w toalecie.
Podobają mi się bardzo te domki dla ptaków na szkole i błękitny kolor.
Przez ostatni rok uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 12 uczyli się w 5 różnych placówkach.