Niedzielne wydarzenie odbyło się w związku z 705-leciem podpisania Supliki Sulejowskiej. To historyczne wydarzenie, o którym władze naszego województwa chcą informować. Dodają zresztą, że nasz region jest niezwykle bogaty w dziedzictwo historyczne.
Jesteśmy dzisiaj w Sulejowie, by przypomnieć fakt sprzed przeszło siedmiu wieków. Suplikacja sulejowska to dokument, który został zredagowany i przesłany do ówczesnego papieża z prośbą o wyrażenia zgody na koronację. To w tamtym czasie było bardzo ważne, bo mówimy o okresie rozbicia dzielnicowego. Koronacja Władysława Łokietka, o której pomyślano właśnie tutaj, w Sulejowie i która dokonała się dwa lata później, w 1320 roku, doprowadziła do zjednoczenia państwa polskiego. My pokazujemy, że taką wiedzę można przekazywać także w przystępny sposób, za pomocą imprez takich jak ta - mówi Zbigniew Ziemba, wicemarszałek województwa łódzkiego.
Na sulejowskim Podklasztorzu na najmłodszych czekały dmuchane zamki, ścianka wspinaczkowa, czy strefa animacji. Były też pyszne potrawy, serwowane przez koła gospodyń wiejskich, a przede wszystkim wioska średniowieczna. Na scenie i w jej okolicy występowały lokalne zespoły, mażoretki "Perły Sulejów", kapele ludowe i nie tylko. Gwiazdą wieczoru był Mateusz Ziółko.