Służba w Policji to nie tylko ratowanie życia i zdrowia ludzi. Zdarzają się sytuacje, w których pomocy potrzebują też zwierzęta. Opoczyńscy policjanci podkreślają, że nigdy nie pozostają obojętni na ich krzywdę.
Udowodnili to kolejny raz dzielnicowi z opoczyńskiej komendy, którzy będąc w miejscowości Mroczków Gościnny, usłyszeli w pobliskim rowie miauczenie kotów. Zaczęli sprawdzać pobliski teren, a po chwili w przydrożnym rowie zobaczyli pięć malutkich kociąt. Zwierzęta były wychłodzone, przerażone i głodne. Policjanci całą piątkę zabrali do radiowozu, okryli kurtką i wezwali na miejsce pracowników opoczyńskiego schroniska dla zwierząt.
- relacjonuje asp. szt. Barbara Stępień, oficer prasowy KPP w Opocznie.
Kocięta trafiły pod opiekę weterynaryjną. Dzięki pomocy funkcjonariuszy uniknęły pewnej śmierci, a teraz czekają na znalezienie nowego domu. Policjanci próbują z kolei ustalić okoliczności, w jakich zwierzęta znalazły się w przydrożnym rowie.