Interwencja mundurowych zaczęła się od tego, że zatrzymali oni pojazd do kontroli. Zachowanie kierowcy wzbudziło ich czujność. Mężczyzna był nerwowy, próbował wychodzić z samochodu i chował jakieś przedmioty do kieszeni. Jak się okazało 22-latek posiadał przy sobie torebki foliowe z suszem roślinnym oraz białym proszkiem. W pojeździe mundurowi znaleźli również dwa młynki do rozdrabniania suszu. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
W trakcie przeszukania mieszkania 22-latka funkcjonariusze odnaleźli dwa, szczelnie zamykane słoiki, w których mężczyzna chował susz roślinny. Zabezpieczone również zostały pieniądze w banknotach oraz bilonie, puste torebki foliowe, 3 wagi elektroniczne oraz szklane rurki. Łącznie policjanci odnaleźli ponad 42 gramy marihuany oraz prawie 33 gramy metamfetaminy. Okazało się też, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem, za co został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych.
Za posiadanie znacznych ilości narkotyków oraz udostępnianie środków odurzających innej osobie 22-latek usłyszał już zarzuty. Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec niego 3-miesięczny areszt. Za popełnione czyny grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.