- Po 25 latach wyeksploatowaną starą stację zastąpiła nowa - z nowoczesnymi rozwiązaniami, zautomatyzowana, sterowania i monitorowana przy użyciu sieci internetowej. Stacja posiada dodatkowe zasilanie energetyczne w postaci stacjonarnego agregatu prądotwórczego. I co najważniejsze – podkreśla Bogdan Rogalski, prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego sp. z o.o. w Moszczenicy - wyposażona została również w zbiornik wody z o pojemności 200 m3, który zabezpiecza ciągłość równomiernego ciśnienia w sieci, zapas wody (dzienne średnioroczne zapotrzebowanie dla mieszkańców tego rejonu wynosi 350m3 na dobę) oraz zabezpiecza wodę na potrzeby przeciwpożarowe.
Całą inwestycję przygotowano kompleksowo. Ujęcie wody w Srocku, oprócz stacji uzdatniania ma również nową głębinową studnię, która zabezpiecza dostawy wody. Stara studnia została poddana renowacji i nadal będzie służyć mieszkańcom.
- Całkowity koszt tego zadania to ponad trzy miliony złotych, które w 2/3 pokryjemy z budżetu gminy Moszczenica. Pozostały milion złotych udało nam się wywalczyć, jako dofinansowanie zadania wspartego w 30% przez Urząd Marszałkowski w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich – mówi wójt Marceli Piekarek, który nie ukrywa, że otrzymanie tych środków nie było łatwe.
W ramach tej dotacji unowocześnione zostanie także drugie ujęcie wody. Już trwają prace przy budowie nowoczesnej stacji uzdatniania wody dla rejonu dla rejonu Jarost, Michałowa, Karlina i Rakowa, która ma ruszyć jeszcze przed końcem tego roku.