TERAZ8°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Dostali zarzuty za upojenie alkoholem dwulatka

Policja
Policja pt., 16 listopada 2018 10:07
Kiedy do szpitala w Bełchatowie trafił upojony alkoholem dwulatek, świadkowie twierdzili, że był to nieszczęśliwy wypadek. Prawda okazało się zupełnie inna. Trzy kieliszki wódki podało dziecku dwóch mężczyzn. Powiedzieli, że to miał być żart...
Autor: fot. policja

Wieczorem 13 listopada bełchatowscy policjanci poinformowali dyżurnego z komendy w Radomsku, że do szpitala zostało przywiezione nietrzeźwe dziecko. Badania wykazały, że 2-letni chłopiec miał 1,8 promila alkoholu w organizmie. Matka dziecka była trzeźwa. Lekarze natychmiast zajęli się odtruciem dwulatka.

 

Do zdarzenia doszło na terenie jednej z posesji w gminie Kamieńsk w powiecie radomszczańskim. - Osoby, które były świadkami tego zdarzenia początkowo utrzymywały, że był to nieszczęśliwy wypadek – informuje oficer prasowy komendy policji w Radomsku. - Twierdziły, że dziecko samo napiło się alkoholu z pozostawionej na posesji butelki. Policjanci dostrzegli pewne nieścisłości w zeznaniach świadków. Nie uwierzyli w tę historię. Okazało się, że chłopcem miał opiekować się dziadek. Kiedy obsługiwał klientów sklepu znajdującego się na tej posesji, maluch wykorzystał nieuwagę dziadka i poszedł do znanych mu mężczyzn pijących alkohol za lokalem. Jak wynika z zebranego materiału dowodowego, jeden z nich wlał chłopcu wódki w kieliszek i kazał wypić. Dwulatek wypił najprawdopodobniej trzy kieliszki wódki. Potem chłopiec wrócił do dziadka, który zauważył dziwne zachowanie wnuka, a dodatkowo wyczuł woń alkoholu. Natychmiast zaalarmował matkę dziecka, która zawiozła je do szpitala.

 

15 listopada zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 29 i 36 lat. Obaj są mieszkańcami gminy Kamieńsk. Podczas rozmowy z policjantami stwierdzili, że to miał być żart. Grozi im do 3 lat pozbawienia wolności. Maluch wrócił już do domu.

Komentarze 15

reklama

Dla Ciebie

8°C

Pogoda

Kontakt

Radio