Nowością jest zmiana charakteru prowadzonej tam działalności. Prezydent Krzysztof Chojniak wystąpił do Wojewody Łódzkiego o rozszerzenie przeznaczenia budynku. Pierwotnie nieruchomość przeznaczona była jedynie na cele sportowe. Po uzyskanej zgodzie nieruchomości może być użytkowana również na cele mieszkaniowe, kulturalno-oświatowe oraz związane z pomocą społeczną i opieką zdrowotną.

Budynek przy ul. Batorego nie będzie sprzedawany. Władze chcą wydzierżawić go na maksymalny dopuszczalny prawem okres. Procedura przetargowa ma rozpocząć się niezwłocznie po podpisaniu aktu notarialnego przez miasto. Z nieoficjalnych informacji Strefy FM wynika, że od dłuższego czasu obiektem interesuje się dwóch przedsiębiorców.

Tymczasem do koncepcji stworzenia w Piotrkowie Centrum Sportów Walki, które finansowane byłoby z pieniędzy zewnętrznych, chce wrócić Elżbieta Radziszewska. Pełnomocnik rządu Donalda Tuska ds. równego statusu kobiet i mężczyzn - powiedziała Strefie FM, że od ponad miesiąca prowadzi w tej sprawie rozmowy z zarządem Polskiego Związku Zapaśniczego. Więcej na temat ustaleń będzie mogła powiedzieć w przyszłym tygodniu.

Trochę historii...

Kiedy pojawił się problem pod nazwą “obiekty przy Batorego 10”, pierwszym i zaakceptowanym rozwiązaniem było przekazanie ich do dyspozycji AKS-u, szczególnie
że 3 sierpnia 1999 roku władze Piotrkowa podpisały z przedstawicielami Polskiego Związku
Zapaśniczego porozumienie o powołaniu Ośrodka Szkolenia Olimpijskiego “Ateny 2004”
i umieszczeniu w swoich budżetach środków na ten cel. Po dwóch latach, bo tyle trwały rozmowy z Urzędem Kultury Fizycznej i Sportu, sporządzono kosztorys: 70% z UKFiS-u, 30% z budżetu. Miasto zarezerwowało 150.000 zł na przygotowanie dokumentacji technicznej i taką kwotę zapisano w budżecie na rok 2001.

Pod koniec stycznia 2001 roku Polski Związek Zapaśniczy poinformował piotrkowskich urzędników o ujęciu ośrodka w swoich planach inwestycyjnych jako “inwestycji priorytetowej”. Jednak w piśmie z lipca 2001 przesłanym do wiceprezesa UKFiS prezydent Piotrkowa pisze, że “nie jesteśmy w stanie wykorzystać zaproponowanej przez Pana dotacji w kwocie 100 tys. zł, ponieważ w roku bieżącym nie rozpoczniemy prac budowlano-montażowych”. Prosi również o przesunięcie wymienionej przed chwilą kwoty na rok 2002. Od tej chwili dla AKS-u sprawy zaczynają przybierać zły obrót. W sierpniu powstaje zestawienie kosztów modernizacji i rozbudowy. Przesłane do UKFiS-u, budzą niemiłe zaskoczenie: część sportowa kosztować ma ponad 13 mln zł, internat prawie 7 mln.
Razem ponad 20 milionów. Jednak nieoczekiwanie władze Piotrkowa zmieniają zdanie. Decydują się unieważnić przetarg na opracowanie dokumentacji remontu obiektów. Powodem jest pismo prezesa UKFiS-u “w sprawie wstrzymania w br. (tj. 2001 – przyp. red.) dofinansowania inwestycji”. Ale to przecież władze Piotrkowa, pismem prezydenta, prosiły o przesunięcie ofiarowanych pieniędzy (100 tys. zł) na rok 2002.
Wtedy po raz pierwszy pojawia się na arenie Akademia Świętokrzyska, wymieniana jako potencjalny kandydat na właściciela.

W listopadzie 2001 roku władze miasta przedstawiły radnym sześć możliwości zagospodarowania nieruchomości przy Batorego 10: - miasto sprzedaje nieruchomość na zasadach ogólnych, - gmina sprzedaje część hotelowo-gastronomiczną i realizuje Ateny 2004, - miasto i AKS realizują Ateny 2004, - darowizna na rzecz Akademii Świętokrzyskiej na cele sportowe - realizacja studium WF, - realizacja hali sportowej dla zapaśników w innej lokalizacji np. teren zielony Szkoły Podstawowej nr 16, - darowizna na rzecz AKS-u.

Na sesji Rady Miejskiej, 28 grudnia 2001 roku, stosunkiem głosów 18 do 13, zdecydowano się na przekazanie obiektów AŚ. Za uczelnią głosowali przede wszystkim ówcześni koalicjanci (SLD - Forum Piotrkowian), a AKS poparli radni AWS i UW. Kilku radnych głosowało inaczej niż większość z ich klubów (m.in.: Eugeniusz Czajkowski – SLD i Michał Rżanek – AWS).

Epilog - Mirosław Błażejewski, ówczesny wiceprezydent Piotrkowi, i prof. Jerzy Kukulski, prorektor ds. Filii Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach - 4 kwietnia 2002 roku podpisali akt notarialny o przekazaniu w formie darowizny nieruchomości przy ul. Batorego 10.
Prorektor piotrkowskiej uczelni prof. Kukulski mówił wówczas - Nie samą nauką student żyje. Nie mamy obecnie klubu studenckiego z prawdziwego zdarzenia. W dawnej hali sportowej przy Batorego moglibyśmy urządzać dyskoteki, spotkania, konferencje i jeszcze ten obiekt należycie wyremontować.
W czerwcu 2003 roku miał być oddany akademik na 60 miejsc...