- Martyna Flemming nie znalazła jeszcze swojego miejsca na ziemi. Ciągle w drodze. Wiecznie na walizkach. Studiowała taniec i animację kultury. Lubi grać w squasha i włóczyć się samotnie po nieznanych miejscach. Dzień zaczyna od kawy, a kończy dobrym filmem. Miłośniczka wsłuchiwania się w to, co ludzie myślą, a czego nie chcą powiedzieć. I bez przerwy coś zapisuje. Potem powstaje z tego książka – mówi o autorce Agnieszka Wojtaś z MBP w Piotrkowie.
„Życie pechowej emigrantki” to jej książka, w której opowiada o swoich przygodach i podróżach. Prowadzi bloga, który ma już prawie milion wyświetleń: http://producentkapasji.blog.pl/. Martyna Flemming zmieniała miejsce zamieszkania ponad 40 razy, wykonywała ponad 35 zawodów w swoim życiu, mieszkała tydzień w klasztorze, pracowała nielegalnie dla cypryjskiej mafii, przez dwa lata utrzymywała się tylko z gry w teleturniejach. W listopadzie wyrusza w samotną, 3,5-miesięczną wyprawę do Azji w poszukiwaniu inspiracji na kolejną książkę.
Warto poznać tak niezwykłą osobę.