Kiedyś autobus zatrzymywał się tuż przy wejściu do Centrum, teraz rodzice z niepełnosprawnymi dziećmi muszą przejść całą ulicę Topolową, by z przystanku przy ulicy Łódzkiej dostać się do ośrodka.
- Chodzi o przywrócenie przystanku linii nr 4 i 9. W tej chwili zarówno mieszkańcy osiedla przy ul. Wysokiej, jak i rodzice naszych dzieci, nie wspominając o pracownikach, muszą od Łódzkiej wędrować z wózkami do Centrum. Nie muszę mówić, jakie to jest utrudnienie. Za chwilę zaczną się słoty, później zima i rzeczywiście będzie jeszcze większy problem - mówi Hanna Gural, szefowa Centrum "Szansa".
Pismo "Szansy" trafiło już do magistratu. W tej sprawie interpelacje złożył także radny Tomasz Sokalski.
Więcej w kolejnym "Tygodniu Trybunalskim" (4 listopada)!