- Z uwagi na fakt, że seniorka nie ma córki pomyślała, że dzwoni synowa. Rozmówczyni twierdziła, że miała wypadek i aby doszło do „ugody” musi zapłacić dużą kwotę osobie poszkodowanej. Na szczęście mieszkanka Tomaszowa zachowała zimną krew i zadzwoniła do synowej, która poinformowała, że nie miała żadnego wypadku i prawdopodobnie jej teściowa stała się ofiarą oszusta. Seniorka natychmiast o fakcie poinformowała policję - informuje KPP w TOmaszowie.
Jak się okazało, w tym samym czasie kilku tomaszowskich seniorów odebrało podobne telefony.
Policja apeluje o ostrożność podczas rozmów telefonicznych z osobami, których nie znamy. Nie wolno podawać swoich danych osobowych ani przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy.
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu