Mieszkańcy Piotrkowa czekają na remont tej ulicy już od niepamiętnych lat. Czy ich oczekiwania i wielokrotne prośby staną się w końcu realne? Z pewnością tak, ale...nie w najbliższej przyszłości.
Na razie miasto chce wyremontować blisko 750 metrowy odcinek od Kostromskiej do Powstańców Warszawskich.
- Zajmiemy się poprawą nawierzchni jezdni, ale od ulicy Kostromskiej do ulicy Jasnej, natomiast na całym odcinku planowanego remontu chcemy, żeby przy północnej stronie ulicy powstała ścieżka rowerowa i nowe chodniki - mówi Małgorzata Majczyna dyrektor Biura Inwestycji i Remontów piotrkowskiego magistratu. - Prace mogłyby ruszyć już na początku kwietnia. To najszybsze z zadań drogowych, które będzie widoczne w tym roku - zapewnia. Czy faktycznie tak się stanie? Czas pokaże...
Koszt tego zadania to ok 2,5 mln złotych. W budżecie miasta jest na tę inwestycję zapisana - jak zapewnia Małgorzata Majczyna - połowa tej kwoty. Brakującą część miasto ma nadzieję pozyskać ze środków zewnętrznych. Ulica Wojska Polskiego jest bowiem drogą krajową dlatego będzie złożony wniosek o dofinansowanie połowy kosztów tego remontu z Ministerstwa Infrastruktury.
A co jeśli nie uda się pozyskać tych środków?
- Zadanie jest warte grzechu i należałoby wtedy rozważyć propozycję sfinansowania tego zadania w całości ze środków własnych. O tym jednak już decydują radni na wniosek prezydenta - mówi dyrektor.
Wniosek o dofinansowanie musi być złożony do końca stycznia.
- Przedstawiciele piotrkowskiej lewicy upamiętnili Święto Pracy
- Przed nami Sulejowska majówka dla Ani
- Mirosław Świech pomagał wszystkim potrzebującym. Teraz sam potrzebuje pomocy
- W Moszczenicy świętować będą gminne obchody 233. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja
- Wspólna akcja krwiodawstwa ZHP i Akademii Piotrkowskiej przyciągnęła tłumy
- Radni nowej kadencji spotkają się po raz pierwszy
- Wypadek ciężarówki na S8 koło Wolbórza: cysterna dachowała blokując drogę do Warszawy przez kilka godzin
- Międzynarodowy Dzień Tańca w MOK
- Wiemy kto wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PiS