Najpierw upili, a potem okradli

Wtorek, 13 sierpnia 20133
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi czterem mężczyznom, którzy dokonali kradzieży przedmiotów o łącznej wartości 2 tysiące złotych.
foto: KPP Tomaszówfoto: KPP Tomaszów

12 sierpnia około godziny 8:00, do dyżurnego policji zgłosił się wypoczywający w rejonie zalewu w Chociszewie pokrzywdzony, który poinformował, iż w nocy z jego przyczepy kampingowej został mu skradziony sprzęt wędkarski, agregat prądotwórczy i inne drobne przedmioty, o łącznej wartości 2000 złotych.

- Policjanci z Czerniewic, ustalili, iż feralnej nocy zgłaszający spożywał w swojej przyczepie alkohol z przygodnie napotkanym mężczyzną. Pokrzywdzony usnął i po przebudzeniu stwierdził, że został okradziony. Policjanci z Czerniewic mając bardzo dobre rozpoznanie na podległym terenie, na podstawie rysopisu przekazanego przez pokrzywdzonego ustalili ewentualnego sprawcę. W miejscu zamieszkania podejrzanego ujawnili dwie skradzione z przyczepki wędki. 23-letni podejrzany twierdził, że nic więcej z przyczepki nie zabrał. Policjanci rozważając różne warianty związane z tym zdarzeniem stwierdzili, iż prawdopodobnie do przyczepki włamał się drugi sprawca. Wytypowali mężczyznę, który mógł ukraść pozostałe rzeczy. W miejscu zamieszkania 22-latka ujawnili agregat prądotwórczy. W dalszym toku wykonywanych czynności ustalono, iż 22-latek kradzieży nie dokonał sam. Towarzyszyli mu 19- i 16-letni mieszkańcy powiatu tomaszowskiego, u których ujawniono pozostałe skradzione przedmioty - podaje mł. asp. Aleksadra Jakubiak z KPP w Tomaszowie Mazowieckim.

Czwórka podejrzanych usłyszała zarzuty kradzieży, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Amator cudzych wędek był w przeszłości notowany, pozostali sprawcy wcześniej nie byli znani. Sprawę prowadzą policjanci z Czerniewic.


Zainteresował temat?

3

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (3)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Al Bundy ~Al Bundy (Gość)13.08.2013 20:29

"Piotrkowianin" napisał(a):
A mogli jeszcze zgwałcić "na śnie".


Wydymali go, tylko że w sensie przenośnym... ;) Facet jak zobaczył co mu poginęło, to na pewno poczuł się nieźle "wyruchany"... :)) Tak na marginesie, to tylko idiota pije z przygodnie poznanymi. Zwłaszcza podejrzanym jest, gdy pojawia się jakiś "dobrodziej" z flaszką, którą sam chce poczęstować. Pazerność tak się na ogół kończy, niestety. I tak miał sporo szczęścia, że tylko go okradli, a policji powinien podziękować za sprawne rozwiązanie sprawy.

Cytuję:
23-letni podejrzany twierdził, że nic więcej z przyczepki nie zabrał. Policjanci rozważając różne warianty związane z tym zdarzeniem stwierdzili, iż prawdopodobnie do przyczepki włamał się drugi sprawca. Wytypowali mężczyznę, który mógł ukraść pozostałe rzeczy. W miejscu zamieszkania 22-latka ujawnili agregat prądotwórczy. W dalszym toku wykonywanych czynności ustalono, iż 22-latek kradzieży nie dokonał sam. Towarzyszyli mu 19- i 16-letni mieszkańcy powiatu tomaszowskiego, u których ujawniono pozostałe skradzione przedmioty [...] Amator cudzych wędek był w przeszłości notowany, pozostali sprawcy wcześniej nie byli znani.


Skoro pierwszy był wcześniej notowany, to na podstawie opisu okradzionego mogli go "wytypować". Pytanie tylko, na jakiej podstawie "wytypowali" pozostałych?

Komentarz był edytowany przez autora: 13.08.2013 20:34

00


m.m ~m.m (Gość)13.08.2013 11:59

To by wiedział,od czego go może dupsko boleć, a może tylko "kopali"

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga13.08.2013 11:39

Cytuję:
Najpierw upili, a potem okradli

A mogli jeszcze zgwałcić "na śnie". ;)

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat