- Towarzystwo będzie prowadzić schronisko za kwotę 180 tys. złotych - mówi Marta Skórka p.o. rzecznika prasowego Prezydenta Piotrkowa.
Miasto nie uwzględniło protestu złożonego przez Towarzystwo, który dotyczył m.in. jednego z warunków nowej umowy. Zwycięski oferent musi pozyskać dodatkowe fundusze na prowadzenie schroniska. - Mam o to duży żal - nie ukrywa Grażyna Fałek prezes piotrkowskiego oddziału stowarzyszenia. - Musimy wpłacić ponad pięć tysięcy złotych "zastawu", a jak na razie tych pieniędzy nie mam. Dopiero jak uda się je pozyskać będzie podpisana umowa. Jest mi przykro, że te żądania ze strony miasta są tak kategoryczne, że odrzucono mój protest. Jesteśmy organizacją pozarządową i pracujemy nie dla zysku tylko dla zwierząt - dodaje rozgoryczona.
Umowa - jak zapewnia Marta Skórka - ma zostać podpisana do końca bieżącego roku.
- Zderzenie trzech samochodów na DK74. Ciężarówka zatrzymała się przed pasami, w jej tył uderzył dostawczak, a w niego opel
- Mieszkańcy domagają się wyjaśnień od zarządu PSM. Zapowiadają protest. Spółdzielnia odpowiada.
- Pierwszy etap remontu ulicy Roosevelta za nami
- Mieszkańcy zgłosili 29 projektów
- Akademia Piotrkowska zaprasza do Wioski Wikinga
- Szukają seniorów potrzebujących pomocy oraz sąsiadów, którzy mogą im pomóc
- Zderzenie ciężarówki i dostawczaka na A1
- Przy "dwunastce" powstaje nowa bieżnia
- Harcerze świętowali 35-lecie szczepu Matecznik