Jak informuje Maciej Dobrakowski, rzecznik prasowy KM PSP w Piotrkowie Trybunalskim, w porównaniu do roku ubiegłego, w tym doszło do zaledwie 69 interwencji (18 dotyczyło usuwania gniazd szerszeni, 38 – usuwania gniazd os, a 13 – zabezpieczenia rojów pszczół). - Nasze zadanie polega na zabezpieczeniu tego miejsca zdarzenia. Następnie przyjeżdża osoba, która roje zbiera i wywozi – mówi Maciej Dobrakowski.
Do takich zdarzeń dochodzi najczęściej na terenie powiatu piotrkowskiego. Jedna trzecia interwencji strażaków dotyczy Piotrkowa Trybunalskiego. – Miejsca, gdzie powstają gniazda, są różne. Najczęściej to są budynki gospodarcze, położone na działkach, jak również budynki mieszkalne, np. na poddaszach. Coraz rzadziej mamy do czynienia z osami, czy szerszeniami, które wylęgają się w budynkach mieszkalnych wielorodzinnych typu bloki – dodaje rzecznik prasowy piotrkowskiej Straży Pożarnej. W ubiegłym czasie do takich sytuacji dochodziło często, jednak od paru lat spółdzielnie skutecznie prowadziły prace remontowe, co sprawiło, że osy się tam nie wyrajają.
Gniazda szerszeni i pszczół to zagrożenie dla mieszkańców. Jest to związane przede wszystkim z liczebnością owadów w gniazdach. - Z reguły w tym roku nie mamy takich zdarzeń, jak w ubiegłym, gdzie było tych owadów bardzo dużo. Są to w większości przypadków sprawy związane z jakimiś pojedynczymi historiami. Niewielkie gniazda, które można było bardzo łatwo i skutecznie usunąć. Największe zagrożenie niestety jest związane z gniazdami szerszeni. Tutaj tych przypadków mieliśmy 18. W większości były to sytuacje, do których dochodziło w budynkach gospodarczych, na poddaszach, na terenach powiatu – dodaje Maciej Dobrakowski.
Co należy robić w przypadku, kiedy zauważy się gniazdo szerszeni? - Nie należy podejmować żadnych działań we własnym zakresie, ponieważ możemy te owady rozłościć i one będą agresywne, będą atakować. Należy natychmiast powiadomić straż. My przyjeżdżamy, oceniamy sytuację – informuje rzecznik. Przede wszystkim trzeba pamiętać, że zawsze w takiej sytuacji należy zachować bezpieczną odległość – 20 m. Nie można zbliżać się do gniazda, tylko czekać na przyjazd służb ratowniczych. - Trzeba zwracać szczególną uwagę na dzieci i osoby starsze. To właśnie dla nich ugryzienie szerszenia może być wyjątkowo niebezpieczne – ostrzega Maciej Dobrakowski.
- Wypadł z drogi i uderzył w drzewo
- Rozpoczyna się budowa nowej świetlicy we Włodzimierzowie
- Turniej charytatywny dla Patryka Wysmyka
- Gmina Sulejów inwestuje w bezpieczeństwo strażaków – wymiana butli powietrznych w jednostkach OSP KSRG
- Zaduszki w Piotrkowie – drugi dzień kwesty na rzecz ratowania zabytkowych pomników
- Wypadek na skrzyżowaniu Sikorskiego i Concordii
- Przystanek Kanapka i Przesiadkowo znikają z mapy Piotrkowa
- Groźny wypadek na S8 w kierunku Piotrkowa. Dachował Rover
- Pożegnania w Piotrkowie Trybunalskim – wspomnienie osób, które odeszły w ostatnich 12 miesiącach