- Pracownicy placówki odwiedzają swoich podopiecznych sprawdzając, czy wystarczy im opału. Co prawda na przełomie września i października robimy przetarg na zakup opału wraz z dowozem do najbardziej potrzebujących osób. Pozostałe osoby otrzymują środki finansowe. W tym roku zima daje się jednak we znaki i pracownicy zobowiązani są sprawdzać, czy ludzie nie potrzebują w tej chwili finansowego wsparcia na zakup opału. Nie możemy doprowadzić do tego, żeby ktoś zmarł z wyziębienia - mówi Zofia Antoszczyk, p.o. dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Piotrkowie.
Oby zima jak najszybciej się skończyła, ponieważ jeżeli wszystkie pieniądze wydamy na opał, później zabraknie nam środków na inną pomoc - dodała Zofia Antoszczyk.
(Strefa FM)
- Śmiertelny wypadek w Podlubieniu. Mężczyzna staranował płot, ławkę, uderzył w zaparkowane samochody i wbił się w betonowe ogrodzenie. Zginął na miejscu. Czy był przytomny?
- Poszukiwany listami gończymi w rękach piotrkowskich policjantów
- Orszak Trzech Króli przyciągnął tłumy piotrkowian [Zdjęcia, Film]
- 6 stycznia prawosławna Wigilia
- Tragiczny finał kuligu. Nie żyje młody mężczyzna
- Orszak Trzech Króli. Przewidywane utrudnienia w ruchu
- Jan Dziemdziora najbardziej aktywnym radnym w nowej kadencji RM w Piotrkowie
- RIO skontrolowało. Prezesi spółek musieli zwrócić część wynagrodzeń
- Miasto wykupiło tereny pod budowę nowej hali sportowej